Oficjalnie: Nikola Mirotić zawodnikiem Olimpii Mediolan
Nikola Mirotić był tego lata łączony z wieloma klubami. Bardzo blisko pozyskania go był Partizan, ale ostatecznie wyścig o Czarnogórca wygrała Olimpia Mediolan.
Fot. twitter.com
Nikola Mirotić jest już zawodnikiem Olimpii Mediolan. Czarnogórzec związał się z nowym klubem trzyletnim kontraktem. W ten sposób zakończyło się zamieszanie wokół Czarnogórca, które rozpoczęło się jeszcze w trakcie minionego sezonu, kiedy Barcelona poinformowała Miroticia o braku chęci kontynuowania współpracy. Ostatecznie po wielu tygodniach nieskutecznych negocjacji Katalończycy zdecydowali o jednostronnym zerwaniu kontraktu. Chcieli poprzez takie działanie spełnić wymagania finansowe niezbędne przy rejestrowaniu nowych zawodników w sekcji piłkarskiej. Kwestię odszkodowania rozstrzygnie sąd, a przez pozostałe dwa lata kontraktu Nikola miał zarobić 22 miliony euro brutto.
Kiedy stało się jasne, że Mirotić będzie szukał nowego klubu, w kolejce ustawiła się kolejka chętnych. Media łączyły go z Olympiakosem, Panathinaikosem, Monaco, Crveną zvezdą i Partizanem. Ten ostatni zespół był bardzo bliski zamknięcia operacji. Wszystko miało już być ustalone z zawodnikiem, ale kiedy informacja wyciekła do mediów, Nikola zaczął otrzymywać groźby dotyczące siebie i swojej rodziny od kibiców Crvenej zvezdy. W tej sytuacji postanowił zrezygnować z przeprowadzki do Serbii.
Mediolan jest znacznie spokojniejszym miejscem i tam Nikola spędzi najbliższe trzy lata. „Jestem szczęśliwy, że stałem się częścią rodziny Olimpii Mediolan i mogę dodać konkurencyjności w tym znakomitym zespole. Dam z siebie wszystko, żeby odwzajemnić zaufanie, które otrzymałem od Armaniego i Dell’Orco. Jestem też zadowolony, że znowu mogę grać dla trenera Messiny, którego poznałem jako młody zawodnik. Jestem pewien, że będę się cieszyć tym sezonem i damy naszym kibicom powody do dumy”, powiedział Mirotić po podpisaniu kontraktu.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze