Luis Campos na cenzurowanym przez sprawę Mbappé
W czerwcu PSGCommunity jako pierwsze informowało, że doradca sportowy Luis Campos opuści Paris Saint-Germain. Dzisiaj francuskie media wskazują na taką możliwość i spoglądają na działania Portugalczyka w sprawie Kyliana Mbappé.
Fot. Getty Images
Pierwsze doradcy PSG przyjrzało się dzisiaj Le Parisien, a po nim podobną krytykę jego działań przedstawiło także L’Équipe. Klub ma analizować ponad roczną pracę Camposa i podejmie decyzję w sprawie jego przyszłości po zakończeniu obecnego okienka transferowego. Działacz jest krytykowany w Paryżu szczególnie za sprawę Mbappé, na prośbę którego zatrudniono go w klubie.
Portugalczyk na starcie całej sprawy apelował do prezesa Nassera Al-Khelaïfiego o zachowanie spokoju, bo uważał, że można doprowadzić do zmiany zdania Francuza. Po kilku tygodniach Katarczyk przy naciskach z ojczyzny zdecydował się jednak wystosować publiczne ultimatum, bo zawodnik w ogóle nie odpowiadał na prośby o rozmowy. Campos ostatecznie został całkowicie odsunięty od tego tematu. Co ważne, Portugalczyk nie zgadzał się z odsunięciem 24-latka od wyjazdu do Azji, ale oczywiście zaakceptował decyzję prezesa, która była konsultowana z Dohą.
Katarscy liderzy klubu są zdania, że to nieudane ruchy transferowe Camposa w dużej części odpowiadają za obecne nastawienie Francuza, który nie zdecydował się na przedłużenie umowy z Les Parisiens. Pozyskani rok temu Carlos Soler, Hugo Ekitike czy Renato Sanches nie wnieśli do zespołu praktycznie niczego, a Vitinha i Fabián Ruiz zrobili to w małym stopniu.
Poprzedniego lata Camposowi nie udało się wzmocnić obrony, bo do ostatnich dni okienka uganiał się za Milanem Škriniarem, którego reprezentowało bardzo wielu pośredników i który miał kosztować w sumie 60 milionów euro. Tymczasem na samym finiszu okienka Manchester City za niecałe 20 milionów euro potrafił pozyskać Manuela Akanjiego z Borussii Dortmund.
Działacz ciągle nie jest odsunięty od działań klubu, bo o ile miał mały wpływ na sprowadzenie Ousmane'a Dembélé, o tyle to on prowadzi transfer Gonçalo Ramosa. Oczywiście kolejny raz pomaga mu Jorge Mendes, co nie umyka uwadze liderów klubu. To zresztą kolejny z zarzutów wobec Camposa, który otworzył agentowi szeroko drzwi do Paryża. Wcześniej we współpracy z nim pozyskano Asensio, Ugarte, Vitinhę, Renato, Solera czy Ruiza. W największe operacje czy plany, jak właśnie Dembélé czy Lucas Hernández lub Randal Kolo Muani, zaangażowany jest jednak osobiście sam Nasser.
Dlatego po zamknięciu tego okienka klub podejmie decyzję odnośnie do dalszej współpracy. Sam Campos ma doskonale o tym wiedzieć i prywatnie przyznaje, że nie jest w Paryżu w najlepszej sytuacji. Działacz nie zamierza składać dymisji po potencjalnym odejściu Mbappé, ale wie, że jest na cenzurowanym.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze