MARCA: Jutro spotkanie otoczenia Mbappé z PSG

Kylian Mbappé wywołał w Paryżu trzęsienie ziemi, gdy nieco ponad dwa tygodnie temu formalnie poinformował swój klub, że nie przedłuży umowy wygasającej w 2024 roku. Paryżanie odpowiedzieli od razu poprzez francuskie media: albo atakujący odnowi teraz porozumienie, albo zostanie sprzedany tego lata, bo klub nie może pozwolić sobie na jego odejście za darmo po najbliższym sezonie.

MARCA donosi, że po kilkunastu dniach medialnych przepychanek nadchodzi rozwiązanie. Pablo Polo podaje, że reprezentanci piłkarza na czele z jego matką Fayzą Lamari mają się jutro spotkać z katarskimi działaczami PSG na czele z prezesem Nasserem Al-Khelaïfim. Obie strony mają poszukać odblokowania sytuacji. Dziennikarz podkreśla, że na ten moment nie wiadomo, co się wydarzy, ale jeśli piłkarz i klub zdecydują się zakończyć współpracę tego lata, to do gry będzie mógł wejść Real Madryt, który miał cały czas czekać na taką informację z Paryża.

Co ważne, Polo wskazuje przy tym, że w ostatnich godzinach zaczyna się we Francji mówić o nowym porozumieniu w sprawie przedłużenia kontraktu piłkarza na dodatkowe 2-3 lata i uzgodnienie przez obie strony transferu gotówkowego po najbliższym sezonie. We Francji zakazuje się wpisywania w umowy klauzuli odejścia, więc byłoby to maksymalnie słowne zobowiązanie PSG, że za rok będzie gotowe negocjować z Realem Madryt czy jakimkolwiek innym klubem wskazanym przez piłkarza. W ten sposób Les Parisiens zagwarantowaliby sobie środki ze sprzedaży gracza, a ten zostałby w Paryżu na jeszcze jeden rok.

Dziennikarz twierdzi, że taka właśnie może być propozycja PSG dla zawodnika. Stosunki obu stron po przekazaniu listu mediom nie są optymalne, ale Les Parisiens ciągle celują w pozostanie 24-latka w Paryżu. Dodatkowo Al-Khelaïfi ma dobre stosunki z rodzicami Kyliana i to on był kluczowy rok temu w ostatecznym przekonaniu całej rodziny do pozostania w Paryżu.

Real Madryt nie wykona ruchu, jeśli Mbappé i PSG zdecydują się kontynuować współpracę. Jeśli po jutrzejszym spotkaniu zapadnie ostateczna decyzja o sprzedaży atakującego i rozpoczęciu procesu negocjacyjnego, to tylko wtedy Królewscy zaczną jakiekolwiek działania. Podkreśla się, że rok temu, gdy Francuzowi też pozostawał rok kontraktu, Królewscy proponowali za niego 200 milionów euro [inne źródła mówią, że wysyłanie ofert zakończyło się na 180 milionach euro, bo PSG w ogóle nie odpowiadało na propozycje].

Dziennik podkreśla, że Real Madryt wręcz nie może na cokolwiek naciskać, bo Mbappé otrzymuje od PSG zbyt duże pieniądze, by opłacić jego transfer, a następnie nawet spróbować wyrównać mu potencjalne straty wynikające z odejścia z PSG. MARCA twierdzi, że roczna pensja atakującego to 72 miliony euro brutto, do których dochodzi 60 milionów euro premii za podpis płatnych w lipcu [1/3 całej tej premii] oraz kolejne 60 milionów euro z tytułu lojalności płatne we wrześniu [również 1/3 całej tej kwoty]. Jeśli więc 24-latek miałby odejść do Realu w najbliższych dniach, to straciłby w ramach pensji i bonusów około 100 milionów euro netto, które gwarantuje mu na ten moment jego roczna umowa w Paryżu.