„Mój klient jest oskarżony o przestępstwo z nienawiści za drapanie się pod pachami”

Sprawa rasistowskich zachowań kibiców Valencii wobec Viníciusa nabiera tempa. W poniedziałek w sądzie w Walencji wyjaśnienia złożyło dwóch z trzech kibiców Valencii zidentifkowanych przez policję i Valencię, którzy mieli obrazić piłkarza Realu Madryt na tle rasistowskim w meczu na Estadio Mestalla. Szerzej pisaliśmy o tym tutaj.

Trzeci z podejrzanych nie mógł stawić się w sądzie z powodów osobistych i termin jego przesłuchania wyznaczono na 11 lipca. Niemniej, stanowisko tego kibica przedstawił dziś poniekąd jego obrońca, Manuel Izquierdo, który udzielił wypowiedzi w programie Esports Migdia na antenie Valencia Capital Radio. 

„Mój klient jest oskarżony o przestępstwo z nienawiści za drapanie się pod pachami. Jestem wściekły na Valencię, ponieważ nie pozwolili mojemu klientowi przedstawić swojej wersji ani się bronić, spieprzyli życie 18-letniego chłopaka. Mój klient cierpi na chorobę zwyrodnieniową i idzie na stadion, by się cieszyć. Sytuacja jest bardzo poważna, ponieważ zakazali mu wstępu na całe życie”, wyznał Izquierdo, który wyraził też swoją opinię na temat napastnika Realu Madryt: „Vinícius ma problem z wychowaniem, zachwuje się zarozumiale. To nie jest problem rasistowski”. Przypomnijmy, że to ten sam adwokat, którego zdaniem o niewinności i „normalności” oskarżonych świadczy fakt, że „właśnie skończyli 18 lat, nie należą do żadnych radykalnych grup i nie mają tatuaży”.

Hiszpańskie media podają, że w nabjliższy wtorek, 27 czerwca, sąd zamierza wysłuchać wersji Viníciusa, któremu zaproponowano złożenie zeznań podczas wideokonferencji. Ani piłkarz, ani Real Madryt nie dołączają do sprawy jako oskarżyciele prywatni. Robią to za to Federacja oraz La Liga.