Hugo Sánchez: Real Madryt musi mieć Kane'a
Były meksykański napastnik, Hugo Sánchez, przy okazji uroczystości otwarcia muzeum piłkarskiego Legends udzielił kilku wypowiedzi dla zgromadzonych dziennikarzy na temat obecnej sytuacji kadrowej Realu Madryt. Poniżej przedstawiamy ich zapis.
Fot. twitter.com
– Moja przyszłość? Moje córki są już na studiach, a żona potwierdziła, że mój etap w roli ojca się wypełnił. To, co zawsze lubiłem najbardziej, to sama gra w piłkę, a później trenowanie. Teraz natomiast zajmuję się analizami. Mimo wszystko chciałbym być dyrektorem technicznym, aby być w swoim środowisku, a wobec Realu Madryt jestem na najlepszej pozycji ku temu, aby pomóc.
– Transformacja, jaką przeszedł Benzema po odejściu Cristiano, była ogromna. Dlatego też z pewną obawą obserwuję to, że jeśli do Realu Madryt nie przyjdzie nikt więcej, to po prostu zabraknie bramek. Teraz w modzie są Kylian Mbappé i Erling Haaland, ale to skomplikowany, trudny i wolny proces. Trzeba poszukać rozwiązania na już, gdyż tutaj chodzi o zdobywanie bramek. W swoim czasie to był Cristiano, później odpowiedzialność na siebie wziął Benzema, a to nie było łatwe.
– Joselu może być dobrym i szybkim rozwiązaniem na teraz, może mu pójść naprawdę dobrze. Ale Real Madryt potrzebuje też innych bramkostrzelnych napastników, których w futbolu jest coraz mniej. Muszą mieć Harry'ego Kane'a.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze