Advertisement
Menu

Castilla oddala się od awansu

Castilla dobrze rozpoczęła mecz i bardzo źle go zakończyła. Przegrała 2:4 z rezerwami Barcelony i za tydzień będzie mieć trudne zadanie, żeby odrobić stratę i przedłużyć nadzieje na awans.

Foto: Castilla oddala się od awansu
Fot. Getty Images

Castilla fatalnie rozpoczęła rywalizację w play-offach o awans do Segunda División. Była w stanie wyjść na prowadzenie na stadionie Johana Cruyffa, lecz później więcej pracy, by zbliżyć się do następnej rundy, wykonała Barcelona. Sytuacja jeszcze nie jest beznadziejna, ale jest bardzo trudna. Za tydzień rewanż na stadionie Alfredo Di Stéfano. Królewscy muszą odrobić dwa gole straty, bo w przypadku remisu w dwumeczu po dogrywce, to oni byliby premiowani grą w kolejnej rundzie.

Castilla zaczęła mecz bardzo dobrze, bo tuż przed upływem pierwszego kwadransa wyszła na prowadzenie. Przejęcie piłki w środkowej strefie boiska skończyło się podaniem Álvaro Martína do Nico Paza, który z dużym spokojem wykończył akcję. Radość madrytczyków nie trwała długo, bo sześć minut później Chadi Riad doprowadził do wyrównania uderzeniem głową po dośrodkowaniu z rzutu wolnego. Co ciekawe, wykonawcą tego stałego fragmentu gry był Moha Moukhliss, wychowanek Realu Madryt. Królewscy byli jeszcze w stanie stworzyć zagrożenie w pierwszej połowie za sprawą Álvaro Rodrígueza, lecz się nie udało, a Barça zdobyła bramkę do szatni. Błąd popełnił Marvel, ponieważ dał sobie odebrać piłkę i kilka sekund później Roberto wpakował ją do siatki.

W drugiej części Castilla zdołała doprowadzić do remisu. Álvaro Martín został sfaulowany w polu karnym, a jedenastkę na gola zamienił Carlos Dotor. Obie drużyny długo zwlekały ze zmianami, ale to gospodarze lepiej z nimi trafili. Wprowadzony w 74. minucie Garrido po chwili zaliczył asystę przy pięknym trafieniu Luismiego. Niewiele później ten sam zawodnik w podobnym stylu wyprowadził kolejny cios, po którym Castilla już się nie podniosła. Raúl nie przeprowadził żadnych zmian w dalszej części, a Królewscy nie byli w stanie zmniejszyć strat i zostawili sobie bardzo trudne zadanie do wykonania w Madrycie.

Barcelona Atlètic – Real Madryt Castilla 4:2 (2:1)
0:1 Nico Paz 13’ (asysta: Álvaro Martín)
1:1 Chadi Riad 19’ (asysta: Moha)
2:1 Roberto Fernández 44’ (asysta: Luismi Cruz)
2:2 Dotor 68’ (rzut karny)
3:2 Luismi Cruz 76’ (asysta: Garrido)
4:2 Luismi Cruz 80’ (asysta: Moha)

Barcelona Atlètic: Arnau Tenas, Chadi Riad, Casadó, Núñez, Dioukou, Txus Alba (Garrido 74’), Moha, Carbonell, Roberto Fernández, Estanis (Fabio 87’), Luismi Cruz (Lamine Yamal 87’).

Real Madryt Castilla: Luis López, Obrador, Marvel, Rafa Marín, Carrillo, Pablo Ramón, Mario Martín, Dotor, Álvaro Martín, Nico Paz, Álvaro Rodríguez (Gonzalo 77’).

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!