Kroos: Ostatnio słyszałem o zmianie cyklu i końcu generacji w 2019 roku
Toni Kroos po rewanżowym półfinale Ligi Mistrzów z Manchesterem City pojawił się w strefie mieszanej. Przedstawiamy wypowiedzi zawodnika Realu Madryt z Etihad Stadium.
Fot. Getty Images
– Co się stało? Myślę, że źle zaczęliśmy mecz. Tydzień temu też zaczęliśmy zbyt pasywnie, ale nie było zbyt wielu okazji dla rywala. Dzisiaj było inaczej. Dzisiaj ustawili się trochę inaczej i mieli więcej piłkarzy między liniami. Więcej ryzykowali w rozegraniu i nasze pozycje nie były dobre. Stworzyli nam więcej sytuacji i w pierwszych 25 minutach byli dużo lepsi. Po 2:0 było trudno. W drugiej połowie zagraliśmy lepiej, ale z przodu stworzenie okazji wiele nas dzisiaj kosztowało.
– Mój strzał w poprzeczkę mógł zmienić mecz? Oczywiście, byłoby 1:1 i byłoby inaczej. Wiemy, że mecze mogą szybko zmienić się przez jedną akcję, ale trzeba tu mówić ogólnie o całym meczu. Jasne, że wierzyliśmy w jedną akcję, ale ja wolę wierzyć w ogólną grę drużyny. Dzisiaj to była bardzo zasłużona porażka.
– Ocena sezonu? Zostaje kilka meczów, ale wiemy, że nie możemy wygrać już ligi. Trzeba rozegrać te spotkania z powagą. Mamy tytuł, który teraz nabiera znaczenia, gdy odpadliśmy z innych rozgrywek [śmiech]. Prawda jest taka, że jestem daleko od stwierdzenia, że rozegraliśmy złą Ligę Mistrzów. Znowu byliśmy mecz od finału. Nie zawsze się da i dzisiaj nie zasłużyliśmy na finał, ale uważam, że rozegraliśmy wiele świetnych spotkań w tych rozgrywkach. Wrócimy, tak to wygląda, tak jest zawsze [uśmiech].
– Mamy zaufanie do Ancelottiego na następny sezon? Oczywiście, że tak. A kto nie wierzy w Carlo?
– Będę w kadrze na kolejny sezon? Tak. Oczekuję, że tak. Kiedy ogłoszenie nowej umowy? To pytanie do klubu. To nie jest też tak ważne.
– Real zwalnia trenera, gdy nie wygrywa Ligi Mistrzów? Gdy podpisujesz umowę z tym klubem, wiesz, że oczekuje od ciebie maksimum. Dobrze, że my sięgnęliśmy wiele razy po to maksimum [śmiech]. Jednak to też nic normalnego, że wygrywasz Ligę Mistrzów w każdym roku. Myślę, że w tym sezonie też dobrze rywalizowaliśmy i byliśmy znowu mecz od finału. Dzisiaj nie zasłużyliśmy na zwycięstwo i nie zagraliśmy dobrze, ale nie powiem, że rozegraliśmy słabą Ligę Mistrzów. Wiele zespołów w Europie chciałoby się z nami zamienić.
– Czy ja, Modrić, Benzema i Ancelotti zasługujemy na walkę w kolejnej Lidze Mistrzów? Nie wiem, czy zasługujemy [śmiech]. Nie mnie to oceniać. Patrząc na mecze w tym sezonie, to ciągle możemy rywalizować. Ja w to nie wątpię.
– Dzisiaj każdy bardziej docenia 5 Lig Mistrzów w 9 sezonów? Ja zawsze to doceniałem, bo zawsze wiedziałem, jak trudno dojść do finału i go wygrać [śmiech]. Dzisiaj nie doceniam tego bardziej, bo zawsze to było dla mnie jasne, że nasze osiągnięcia były szaleństwem.
– Oceny, że czas na zmiany? To normalne i to sprawa klubu. Ostatnio słyszałem o zmianie cyklu i końcu generacji w 2019 roku, czyli dawno temu [śmiech]. Nie jest więc tak źle [śmiech].
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze