Rubiales: W finale będzie półautomatyczny spalony
Luis Rubiales, prezes Hiszpańskiej Federacji Piłkarskiej, jest już w Sewilli, gdzie w sobotę odbędzie się finał Pucharu Króla między Realem Madryt a Osasuną. Dziś działacz spotkał się z dziennikarzami i mówił o sprawach bieżących.
Fot. Getty Images
– W tym finale będziemy mieć półautomatyczny spalony. Wysłaliśmy już do La Ligi pismo, by postarać się, aby był też w lidze od przyszłego sezonu, dzięki czemu byłoby mniej kontrowersji, ale do tej pory nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Myślę, że widz tego wymaga. Albo La Liga nam odpowie natychmiast, albo wdrożenie półautomatycznego spalonego w przyszłym sezonie będzie niemożliwe.
– Stadion na kolejne finały? To ostatni rok umowy z La Cartują i teraz wystartuje konkurs na najbliższe lata. Są ludzie, którzy o to pytają i myślę, że tu w Andaluzji są bardzo zadowoleni z finałów, które się tutaj odbywały. La Cartuja jest lepsza niż Wembley, ponieważ doping, jaki tworzą kibice, jest większy. Chcemy, by kolejny gospodarz również był na cztery lata i by ludzie wiedzieli, gdzie będzie rozgrywany finał.
– Kontrowersje wokół sędziów? Myślę, żę to, co się dzieje z sędziami, jest szalone i wiąże się bardziej z tematem edukacji i z tym, co się dzieje w ostatnich latach w Hiszpanii. Niezależne sędziowanie w rękach klubów? Póki ja jestem prezesem, to się nie wydarzy. Premier League? Niech zapytają też, ile tam też działacze.
– Mundial w Hiszpanii? Mundial zostawia w kraju między 20 a 30 miliardów. Chciałbym, aby było większe wsparcie medialne i w sferze publicznej. Zachowując pokorę, kandydatura Hiszpanii, Portgualii, Maroka i Ukrainy to świetna opcja. Federacja Afrykańska i UEFA są w tym temacie absolutnie zjednoczone.
– Czy rozmawiałem z Sergio Ramosem i myślałem o jakimś pożegnaniu? Nie mam nic do powiedzenia. Sergio to fenomenalny piłkarz, jeden z najlepszych w historii i fantastycznie było móc na niego liczyć. Myślę, że drążenie tego tematu po tylu miesiącach w niczym nie pomoże. Selekcjoner wszystko dokładnie wyjaśnił
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze