Skąd wzięły się niebieskie monitory przy każdej ławce trenerskiej?

Zmiany technologiczne, które wstrząsają dzisiejszym społeczeństwem, są ogromne, a sport wcale im się nie opiera. Piłka nożna tym bardziej. To jeden z powodów, dla których kilka lat temu La Liga nawiązała silną współpracę z Microsoftem i wspólnie stworzyli projekt Beyond Stats. Celem jest „wykorzystania zaawansowanych statystyk lub narzędzi analizy wideo dla fanów i personelu technicznego klubów”, jak podaje sama organizacja.

W ramach tej usługi dla osób odpowiedzialnych za grę powstał system VRS, czyli „Video Review System”. La Liga jest pierwszą organizacją, która wdrożyła taką technologię zbiorowo, czyli we wszystkich klubach. Specjalny monitor z technologią Microsoftu jest umieszczany przy ławce każdej drużyny podczas meczów Primera División. Dla widza jest ono widoczne tylko jako niebieski ekran, ale nie dla sztabu szkoleniowego, który z różnych perspektyw i z różnych ujęć kamery może szczegółowo obejrzeć każde zagranie podczas spotkania.

System VRS może dostarczyć trenerom jednocześnie wiele sygnałów wideo z meczu, takich jak: obraz telewizyjny, kamera główna, zbliżenia czy kamera taktyczna. Menadżerowie mogą przybliżać obraz, znajdować konkretne momenty, umieszczać je w zwolnionym tempie, odtwarzać powtórki, pokazywać mecz w trybie wieloekranowym i korzystać z wielu innych narzędzi. Jeśli w trakcie meczu mają jakieś pytania lub wątpliwości, to mogą uzyskać je od zespołu, który obserwuje mecz na stadionie, a także od drugiego, który działa zdalnie.

System VRS gwarantuje nie tylko dodatkową wiedzę techniczno-taktyczną, ale kładzie też nacisk na zdrowie piłkarzy. Trenerzy mogą go używać, aby uzyskać jak najwięcej z metryk i systemów gry, a także może być używany do zapobiegania urazom. Tak naprawdę to ostatnie jest jednym z najważniejszych zastosowań. Pozwala na lepszą diagnostykę urazów, szybsze działanie, a nawet możliwość przewidywania kontuzji. Dołącza do narzędzi już używanych i je usprawnia. Są one w stanie wysyłać powiadomienia do sztabu trenerskiego o zmęczeniu zawodnika. System pomaga też na przykład w przypadku wstrząsu mózgu, gdy lekarze mogą zobaczyć obraz z uderzenia pod różnymi kątami, a tym samym mieć lepsze wyobrażenie o tym, jak i gdzie ono nastąpiło, aby działać z większą precyzją.

Za rozwojem narzędzia stoi nie tylko Microsoft, ale też Mediacoach, czyli wewnętrzny dział La Ligi, który od ponad dziesięciu lat odpowiada za tworzeniem materiałów opartych na danych dla 42 klubów Primera i Segunda División.