UOL: Brazylia zachowuje spokój ws. Ancelottiego
Zdaniem portalu UOL słowa Carletto, wedle których Włoch zapewnia, że nie rusza się z Realu Madryt, są jedynie grą pozorów, a Brazylijska Federacja doskonale to rozumie i uznaje za naturalne.
Fot. Getty Images
Carlo Ancelotti pozostaje głównym kandydatem do objęcia sterów reprezentacji Brazylii po zakończeniu bieżącego sezonu. Media od wielu dni piszą o zainteresowaniu Brazylijskiej Federacji (CBF) Włochem, mimo że ten zapowiadał, iż nie zamierza ruszać się z Realu Madryt, z którym wiąże go jeszcze rok kontraktu.
Według brazylijskiego portalu UOL, w CBF nikt nie jest zaskoczony takimi wypowiedziami Ancelottiego, a wręcz uznają je za coś zupełnie naturalnego. Prezes CBF, Ednaldo Rodrigues, nie spodziewa się, że Ancelotti przyjmie inną postawę niż tę, którą wykazuje obecnie. Działacz traktuje to zachowanie jako normalne, biorąc pod uwagę fakt, że Włoch wciąż ma ważny kontrakt z Królewskimi, a CBF oficjalnie nie nawiązała żadnego kontaktu z klubem i trenerem.
Ednaldo w przyszłym tygodniu ma przylecieć do Europy. Oficjalnie Brazylijczyk weźmie udział w kongresie UEFA w Lizbonie i obejrzy kobiecą Finalissimę na Wembley, w której zmierzą się reprezentacje Anglii i Brazylii. Zdaniem UOL Ednaldo nie ma w planach spotkania ani z Realem Madryt, ani z Ancelottim. Niemniej, Brazylijczycy twierdzą, że za kulisami CBF wykonuje określone ruchy w celu pozyskania Ancelottiego. Sam Ednaldo zapewnia, że na czerwcowe mecze reprezentacji Canarinhos poprowadzi już nowy selekcjoner.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze