Oficjalnie: Jeden z sędziów odmawia wyjaśnień w sprawie Negreiry
W siedzibie Hiszpańskiej Federacji Piłkarskiej odbyła się dzisiaj konferencja prasowa z udziałem sekretarza związku i szefa sędziów. Wypowiedzieli się oni na temat opłacania przez Barcelonę wiceszefa arbitrów w latach 2001-2018.
Fot. RFEF
Konferencję od odczytania komunikatu z opisem zdarzeń rozpoczął Andreu Camps, sekretarz generalny RFEF. Działacz poinformował, że Federacja dowiedziała się o skandalu z mediów i tego samego dnia zleciła zbadanie sprawy Komitetowi Integralności. Camps potwierdził, że w ostatni piątek o informacje w tej sprawie poprosiła UEFA. Trwają śledztwa różnych organów i Camps podkreślił, że każda nowa informacja będzie przekazywana najpierw odpowiednim organom, ale Federacja zamierza wszystko wyjaśnić i jeśli będzie trzeba, zrobi to także w sądach.
Camps potwierdził, że prawdziwy jest kwestionariusz Komitetu Arbitrów wysłany sędziom, jaki wyciekł do mediów i w którym pytano sędziów o ich relacje z Negreirą (czy relacja istniała, w jakim okresie, czy otrzymano z tego tytułu jakiekolwiek pieniądze, czy syn Negreiry woził danego arbitra na mecze). Co ważne, działacz podkreślił, że wszyscy profesjonalni sędziowie złożyli wyjaśnienia i wsparli śledztwo poza jednym, którego nazwiska nie podano. Ten arbiter nie złożył wyjaśnień i nie wypełnił kwestionariusza w żadnym z dwóch terminów, jakie mu podano. Na razie nie podjęto decyzji, jakie zostaną wyciągnięte konsekwencje w tej sprawie. Ten arbiter nie złożył też żadnego wyjaśnienia, dlaczego nie chce odpowiedzieć na zadane pytania. Media twierdzą, że chodzi o sędziego VAR Estradę Fernándeza, który złożył swoją skargę w tej sprawie w sądzie w Barcelonie.
Negreira pobierał także opłaty od Federacji od 1999 roku na rzecz swojej spółki Dansil 95 i trwa śledztwo, czy jego usługi były uzasadnione. Miały one dotyczyć także pomagania reprezentacjom z różnego szczebla. Camps oczywiście podkreślił, że działania jednej osoby nie plamią całego kolektywu sędziowskiego i absolutnie nie można mówić, że wszyscy sędziowie są skorumpowani.
Następnie swoje przemówienie wygłosił Luis Medina Cantalejo, szef Komitetu Technicznego Arbitrów. Ten działacz podkreślił, że należy zachować spokój, ale wyjść też naprzeciw całej sytuacji. Medina Cantalejo stwierdził, że niestety w każdej grupie znajdzie się egoista i zdrajca, odnosząc się do wycieku informacji na czele z kwestionariuszem dla arbitrów. Przy pytaniu dziennikarza nie chciał jednak ujawnić nazwiska arbitra, o jakiego mu chodzi. Szef sędziów przypomniał, że obecnie nie ma żadnego dowodu na żadną korupcję i nie można mówić, że jakikolwiek sędzia był nieuczciwy, ale cała sprawa wyrządziła szkody wizerunkowe, które arbitrzy chcą teraz naprawić poprzez otwartość i przejrzystość.
Na koniec na scenę wyszła część sędziów La Ligi, a w imieniu ich wszystko komunikat odczytał sędzia główny José María Sánchez Martínez. Arbiter podkreślił, że kolektyw sędziowski odrzuca zachowanie Negreiry i jest gotowy do wszelkiej pomocy, by wyjaśnić sprawę.
W serii pytań zadano pytanie do Campsa, co Federacja myśli o zachowaniu Barcelony i prezesa Laporty, którzy świadomie opłacali wiceszefa sędziów. Ten odpowiedział, że nie będzie tego oceniał publicznie.
W sprawie złożenia skargi sądowej, Camps podkreślił, że prokuratura prowadzi swoje śledztwo i jeśli złoży odpowiedni wniosek do sądu, Federacja zostanie stroną w sprawie. To samo dotyczy skargi sądowej złożonej przez arbitra VAR Estradę Fernándeza. Medina Cantalejo w sprawie tego arbitra dodał, że okazano szacunek jego decyzji w sprawie zgłoszenia sprawy do sądu, a w ten weekend nie odsunięto go od VAR-u, a przez sprawy geograficzne mógł być jedynie asystentem VAR-u.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze