Tchouaméni: Problem Viníciusa to problem wszystkich, problem społeczny

[RMTV] Ile znaczyłoby dla ciebie zostanie mistrzem świata z Realem Madryt?
Zostanie mistrzem świata z Realem Madryt to marzenie, które może się jutro spełnić. W poprzednim sezonie mieliśmy wielki udział w Lidze Mistrzów, a jutro damy z siebie wszystko, by wygrać.

[La Sexta] Jak oceniasz w tym okresie stan Viníciusa po ostatnich incydentach, faulach i prowokacjach? Jak to wygląda z twojej perspektywy także po wspólnych rozmowach?
Vinícius czuje się dobrze. Wiemy, że w futbolu zawsze masz trudne momenty i może to dotyczyć również rywala czy kibiców. Przeżywasz takie chwile, ale my wszyscy jesteśmy razem z nim. To przyjemność mieć go w zespole, bo daje nam wiele na boisku. Najważniejsze, żeby skupiał się na futbol, co robi i pokazywał swój ogromny poziom, co również robi w każdym meczu.

[dziennikarz z Maroka] Czy ten tytuł jest dla was ważny, by zbudować morale na resztę sezonu?
Tak, oczywiście. W Realu Madryt chcemy wygrywać wszystkie tytuły i to fantastyczna szansa na powiększenie wspaniałych osiągnięć, jakie posiadamy w klubie. Damy z siebie wszystko, a ja postaram się pokazać dobry poziom, by wygrać ten mecz.

[SER] Jak wygląda twoja aklimatyzacja w Realu Madryt? Jak znosisz presję i wymagania? Także poza boiskiem. Wyobrażam sobie, że poczułeś te wymagania przy styczniowej podróży do Paryża, po której przepraszałeś [śmiech Tchouaméniego i twierdzący gest głową]. Czy oczekiwałeś, że taki jest Real Madryt? Byłbym wdzięczny, gdybyś odpowiedział po hiszpańsku. Dziękuję.
[po hiszpańsku] Czy mogę odpowiedzieć po hiszpańsku? Ajaj [śmiech sali, uśmiech Tchouaméniego]. Prawda jest taka, że oczywiście wiedziałem wcześniej, iż Real Madryt to wielka drużyna i najlepszy klub na świecie. Oczywiście wymagania i presja, wszystkie takie rzeczy są na bardzo wysokim poziomie. Co do podróży do Paryża, to był błąd z mojej strony, ale jestem młody i następnym razem nie zrobię czegoś takiego. Jak mówię, Real to najlepszy klub na świecie, więc wymagania i presja przy każdym meczu sprawiają, że musisz być za każdym razem lepszy. Tak będę też robić.
Ancelotti wtrąca: Lepszy hiszpański niż francuski [śmiech sali, śmiech Tchouaméniego].

[MARCA] Trener powiedział ostatnio, że problem z sytuacją Viníciusa należy do hiszpańskiego futbolu. Uważasz, że w hiszpańskim futbolu istnieje problem z rasizmem? Albo inaczej: gdyby Vinícius był biały, problem byłby inny?
Szczerze, jak powiedział trener, problem Viníciusa to problem ogólny, problem wszystkich, problem społeczny. Tolerancja wobec rasizmu powinna wynosić zero. Jesteś czarny, biały czy czerwony, problem jest taki sam. To na końcu rasizm i musimy to maksymalnie wytępić. Również La Liga może podejmować odpowiednie środki. My mamy nadzieję, że ta sytuacja się zmieni.

[AS] Carlo Ancelotti powiedział ostatnio, że do gry dwójką pivotów potrzebny byłby taki pomocnik, jakim był on. Ty byłeś przyzwyczajony do gry w takim ustawieniu w Monaco i reprezentacji Francji. Tu grasz na tej pozycji sam. Jak przebiega w twoim przypadku to przejście?
[po hiszpańsku] To prawda, że wcześniej w Monaco i reprezentacji Francji grałem w dwójce pivotów z innym piłkarzem. Teraz jednak w futbolu musisz potrafić robić wiele rzeczy. Dla mnie gra z jednym pivotem jest taka sama. Teraz na mundialu z Francją też grałem na takiej pozycji. Co do taktyki, to zmienia pewne rzeczy, ale ja mogę robić obie rzeczy. Jeśli więc będziemy grać na dwójkę pivotów, dla mnie sytuacja będzie taka sama.