Laporta: Superliga skończy jako mocno ulepszona Liga Mistrzów
Joan Laporta udzielił wywiadu dziennikowi Sport. Przedstawiamy najważniejsze wypowiedzi prezesa Barcelony z tej rozmowy.
Fot. Getty Images
– Oceniam pierwszą część sezonu pozytywnie. Poprawiliśmy drużynę, która z każdym razem jest coraz bardziej konkurencyjna, chociaż pozostaje w budowie. Zaczęła już jednak tworzyć wielkie oczekiwania. Priorytetem na ten sezon jest La Liga. Zawsze stawiamy sobie maksymalne cele i wolelibyśmy dalej grać w Lidze Mistrzów, ale okoliczności sprawiły, że nie było to możliwe. To był ciężki cios, ale podkreślam, celem jest La Liga i mamy nadzieję, że pozostaniemy na dobrej drodze. Notujemy bardzo dobre liczby. Możemy walczyć z dużymi szansami o tytuł.
– Ze mną jako prezesem Barcelona nigdy nie zostanie spółką akcyjną. Moim powodem bycia prezesem jest to, by Barça nigdy nie była spółką akcyjną. Jestem twardym obrońcą, co potwierdza moja droga, tego, by Barcelona zawsze należała do socios. Socios, którzy walczyli przez prawie 123 lat historii o utrzymanie tej wyjątkowości pomimo wielu sytuacji. Ta forma prawna łączy nas z naszym miastem, krajem i społecznością. Nie zmienimy tego. Dźwignie pozwoliły nam uniknąć jakiejkolwiek pokusy zostania spółką akcyjną. Moja prezesura gwarantuje, by Barcelona zawsze należała do swoich socios. Zaskakuje mnie, że istnieją głosy naciskające na to, że Barcelona pozostaje na drodze do zostania spółką akcyjną, bo to całkowity fałsz.
– Superliga to wielka szansa. Jednak można zwyciężyć tylko na podstawie dialogu. Superliga chce poprawić futbol, walczy o zrównoważony rozwój futbolu, o wyjście klubów z ruiny, o bardziej konkurencyjne kluby i większe środki dla klubów. Superliga skończy jako mocno ulepszona Liga Mistrzów, która będzie oparta na merytokracji, czyli będzie otwarta i nie będzie dyskryminować klubów. Przy tym będą jednak gwarancje i zasady, które pozwolą klubom na pozyskiwanie większych środków. Dyrektor Superligi Bernd Reichart spotkał się we wtorek z prezesem UEFA Aleksandrem Čeferinem, co jest bardzo ważnym krokiem.
– Przychody z Superligi? Na wstępie dla klubów założycieli jest początkowy bonus w wysokości miliarda euro. W tych rozgrywkach moglibyśmy uzyskiwać 300 milionów euro za sezon. Do tego, kluczem Superligi jest to, że zarządzałyby nią kluby. UEFA oczywiście byłaby przy stole, ale większość należałaby do klubów.
– Data startu Superligi? W marcu pojawi się orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości w Luksemburgu i przy rozpoczęciu dialogu UEFA, uważam, że w ciągu paru sezonów będziemy mogli rozpocząć rozgrywki.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze