Efektowne zwycięstwo i awans na pozycję lidera

Juvenil A w efektownym stylu pokonał rówieśników z Szachtara Donieck 6:1. Dzięki temu zwycięstwu Królewscy przeskoczyli Ukraińców w tabeli i zajęli pozycję lidera. Gospodarze zdobyli wszystkie bramki w dzisiejszym spotkaniu, bo dla gości trafił Jacobo. Na trybunach stadionu Alfredo Di Stéfano pojawił się Raúl, który mógł obserwować w akcji dwóch swoich podopiecznych – Viníciusa Tobiasa oraz Ikera Bravo. Obaj spisali się bardzo dobrze, a szkoleniowiec Castilli mógł się też przyjrzeć innym graczom. Dublety skompletowali Gonzalo i Palacios.

Od samego początku przewaga Realu Madryt była niepodważalna. Królewscy zepchnęli Szachtar do dosyć głębokiej defensywy. Goście byli się w stanie bronić przez pół godziny. Wtedy błysnął Iker Bravo. Otrzymał piłkę w polu karnym, minął obrońcę i posłał piłkę do siatki. To była jego debiutancka bramka w Lidze Młodzieżowej. Real Madryt poszedł za ciosem i po chwili podwyższył prowadzenie. Manuel Ángel dośrodkował z lewej strony, a skutecznym uderzeniem głową popisał się Gonzalo. To dalej nie wystarczało gospodarzom. Kolejny ofensywny wypad zakończył się faulem Sawczenki na Palaciosie w polu karnym. Do wykonania „jedenastki” podszedł kapitan, Manuel Ángel, i posłał piłkę wysoko nad poprzeczką.

Zamiast prowadzenia 3:0 po chwili było 2:1. Szachtar wyprowadził jeden z nielicznych ataków w tej części i zdobył kontaktową bramkę. Buleza dośrodkował z lewego skrzydła, a Jacobo interweniował na tyle niefortunnie, że zaskoczył Piñeiro. Ostatnie słowo w pierwszej połowie należało jednak do Realu Madryt. Iker Bravo podał do Pola, który w ładnym stylu pokonał Twardowskiego.

Po zmianie stron Real Madryt błyskawicznie podwyższył prowadzenie. Gonzalo po raz drugi wpisał się na listę strzelców, a tym razem asystował mu Manu Serrano. Ataki Blancos nie ustawały i szybko przyniosły piątego gola. Swoją cegiełkę do wyniku dołożył Palacios. Drugą asystą popisał się Iker Bravo. Palacios nie zadowolił się tylko jednym trafieniem i na nieco ponad kwadrans przed końcem dołożył do tego drugiego gola, w efektownym stylu wykańczając podanie Viníciusa.

Szósta bramka już sprawiła, że ofensywne wysiłki Królewskich osłabły. Więcej było walki w środku boiska, a swoje szanse miał też Szachtar. Wynik jednak nie uległ zmianie i za tydzień obie drużyny ponownie zmierzą się ze sobą.

Real Madryt – Szachtar Donieck 6:1 (3:1)
1:0 Iker Bravo 30’ (asysta: Palacios)
2:0 Gonzalo 33’ (asysta: Manuel Ángel)
2:1 Jacobo 42’ (gol samobójczy)
3:1 Pol Fortuny 45’ (asysta: Iker Bravo)
4:1 Gonzalo 48’ (asysta: Manu Serrano)
5:1 Palacios 54’ (asysta: Iker Bravo)
6:1 Palacios 73’ (asysta: Vinícius Tobias)

Real Madryt U-19: Piñeiro, Vinícius Tobias, Jacobo (Sotres 81’), Manu Serrano, Youssef (Camero 62’), Manuel Ángel (Yeray 72’), Chema, Palacios (Julen Guerrero 81’), Pol Fortuny, Iker Bravo, Gonzalo (Cabrera 72’).

Szachtar Donieck U-19: Twardowski, Buleza, Farina, Sawczenko, Czujko (Janowicz 55’), Rosputko (Baszmarin 77’), Puszkarow (Cukanow 78’), Sihejew, Łosenko (Smetana 70’), Juszczenko, Pogoriłyj (Lomaha 70’).