Przewidywane składy

Królewscy mają za sobą zaledwie kilka treningów w Stanach Zjednoczonych, jednak dwukrotnie klubowa telewizja przeprowadziła transmisje zajęć, podczas której odbyły się też gierki jedenastu na jedenastu. W rzeczywistości trudno jednak wyciągać daleko idące wnioski, ponieważ zespoły były mocno wymieszane i za pierwszym, i za drugim razem.

Szkoleniowiec na pewno nie może liczyć na Borję Mayorala i Reiniera, którzy są w Madrycie. Hiszpan powinien już wkrótce dołączyć do drużyny, a Brazylijczyk odejdzie na kolejne wypożyczenie. Niestety Ancelotti musi szukać alternatywy na prawą stronę obrony, ponieważ Dani Carvajal ma problemy mięśniowe i prawdopodobnie nie wybierze się z drużyną do Las Vegas, lecz zostanie w Kalifornii, gdzie będzie w spokoju dochodził do pełni sił.

Wbrew temu, o czym mówiło się przy okazji transferu Antonio Rüdigera, David Alaba raczej nie przejdzie na lewą stronę obrony. Podczas ostatnich zajęć na tej pozycji grali Álvaro Odriozola, Ferland Mendy czy… właśnie Rüdiger. Austriak każdy taki minimecz zaczynał jako nominalny stoper. 

W środku pola Carlo Ancelotti ma mnóstwo możliwości: Dani Ceballos, Casemiro, Eduardo Camavinga, Luka Modrić, Aurélien Tchouaméni, Toni Kroos, Fede Valverde… Nie można też wykluczyć, że ten ostatni wystąpi w ataku, tak jak w kilku meczach poprzedniego sezonu, w tym w finale Ligi Mistrzów. 

Warto przy tym zauważyć, że trener próbował też wystawić Ceballosa na lewym skrzydle, gdy w jednej z gierek środek należał do tercetu CKM. W każdym razie trener ma w czym wybierać i dziś powinien dać szansę wszystkim tym zawodnikom – nie jest jednak pewne, w jakiej konfiguracji, ponieważ po gierkach treningowych pytań było zdecydowanie więcej niż odpowiedzi.

Obsada skrzydeł jest raczej pewna. Powinny one należeć do Viníciusa i Rodrygo, choć tego drugiego – w zależności od zestawienia drugiej linii – może zastąpić Valverde. W środku ataku do dyspozycji trenera pozostają Karim Benzema, Mariano i Juanmi Latasa, jednak z pełnym przekonaniem można powiedzieć, że opcją numer dwa za kapitanem Królewskich jest Eden Hazard. On jednak powinien pojawić się na boisku dopiero w drugiej połowie, a od początku zagra Benzema, który mimo wszystko nie jest gotowy na rozegranie całego spotkania. Aktualizacja: Karim Benzema nie zagra z Barceloną. W pierwszym składzie należy więc spodziewać się właśnie Hazarda.

Zdecydowanie mniej znaków zapytania jest w składzie Barcelony. Względem wygranego meczu z Interem Miami (6:0) Xavi Hernández przeprowadzi kilka roszad. Miejsca Áleksa Balde i Nico Gonzáleza powinni zająć Jordi Alba i Sergio Busquets. Trener może zdecydować się także na zmianę środkowego obrońcy. Zamiast Erica Garcíi na środku obrony możemy zobaczyć Ronalda Araujo. 

Ofensywny tercet utworzą za to Raphinha, Pierre-Emerick Aubameyang i Ansu Fati. Robert Lewandowski, najnowszy nabytek Katalończyków, na swoją szansę i występ w pierwszym Klasyku w karierze, będzie musiał zaczekać – prawdopodobnie tylko do drugiej połowy. Niemal na pewno to właśnie w tym spotkaniu zaliczy nieoficjalny debiut w nowych barwach.

PRZEWIDYWANE SKŁADY
Real Madryt: Courtois; Lucas V., Militão, Alaba, Mendy; Modrić, Tchouaméni, Kroos; Rodrygo, Hazard, Vinícius.
Pozostali dostępni: Łunin, Lucas C., López, Vallejo, Nacho, Rüdiger, Odriozola, Tobias, Casemiro, Valverde, Ceballos, Camavinga, Asensio, Mariano i Latasa.

Barcelona: Ter Stegen; Dest, Araujo, Christensen, Alba; Kessié, Busquets, Pedri; Raphinha, Aubameyang, Fati.
Pozostali dostępni: Peña, Tenas, Piqué, Eric, Balde, Nico, Roberto, De Jong, Gavi, Pjanić, Collado, Torre, Casadó, Dembélé, Memphis, Ferran, Abde i Lewandowski.

* * *

Początek meczu o 5:00. Jego transmisję przeprowadzi Polsat Sport.