Advertisement
Menu
/ marca.com

Militão doceniony nową umową

Éder Militão, podobnie jak Vinícius i Rodrygo, podpisał nowy kontrakt jeszcze przed wylotem do USA, choć wciąż nie podano oficjalnego komunikatu w tej sprawie. Brazylijczyk po nieudanych początkach w stolicy Hiszpanii jest dziś jednym z kluczowych ogniw zespołu Ancelottiego.

Foto: Militão doceniony nową umową
Fot. Getty Images

Pierwsze szczegóły nowego kontraktu 24-latka zostały ustalone w Manchesterze przy okazji starcia z City w półfinale Ligi Mistrzów. Stoper w minionym sezonie na dobre wcielił się w rolę jednego z liderów drużyny oraz zawitał w gronie najlepszych środkowych obrońców na Starym Kontynencie. Militão nie miał na starcie łatwo, jednak jego wojowniczy charakter i zawziętość sprawiały, że nawet w najtrudniejszych chwilach nie dawał się złamać. Dziś jego pozycja w zespole jest nie do podważenia, czego dowodem jest skok z pensji na poziomie 3,5 miliona euro do 7 milionów rocznie plus bonusy.

Przy okazji zwiększona została rzecz jasna także jego klauzula, która wynosić będzie 500 milionów euro. Real Madryt tym samym chce w oczywisty sposób odstraszyć potencjalnych chętnych. Największą chrapkę na obrońcę miała Chelsea, jednak ich zakusy skutecznie zahamowały nałożone na klub w związku z agresją Rosji sankcje. Sprawa siłą rzeczy rozeszła się więc po kościach, choć sam piłkarz w żadnym momencie nie miał wątpliwości co do chęci pozostania w stolicy Hiszpanii.

Jak donoszą dziennikarze Marki, klub poda publicznie do wiadomości informację o przedłużeniu kontraktów z Militão, Viníciusem i Rodrygo po zakończeniu objazdu po USA. Éder, który niedawno po raz pierwszy został ojcem, w kolejnym sezonie ma za cel utrzymać wysoką formę, co pozwoliłoby mu także ostatecznie zyskać sobie status podstawowego stopera reprezentacji przed mistrzostwami w Katarze. Jakkolwiek patrzeć, obecnie już raczej nikt nie wyrzuca mu faktu bycia najdroższym obrońcą w historii Realu Madryt.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!