Advertisement
Menu
/ as.com

Uniknąć kolejnego „szklanego” problemu

Problemy zdrowotne Erlinga Hålanda wzbudzają coraz większy niepokój w Realu Madryt. AS postanowił wziąć pod lupę ostatnie przypadki, w których klub miał do czynienia z piłkarzami zmagającymi się z różnego rodzaju kontuzjami i urazami.

Foto: Uniknąć kolejnego „szklanego” problemu
Fot. Getty Images

Przed przeprowadzeniem jakiegokolwiek transferu każdy klub piłkarski bierze pod lupę dotychczasową historię fizyczną danego zawodnika. W Realu Madryt aspekt ten jest szczególnie ważny. Na przestrzeni ostatniej dekady Królewscy przeprowadzili dwie operacje, których wartość przekroczyła granicę 100 milionów euro, a jednocześnie główni bohaterowie tych transferów nie do końca się sprawdzili z czysto fizycznego punktu widzenia. Mowa tutaj oczywiście o przypadkach Garetha Bale'a (101 milionów euro) i Edena Hazarda (100 milionów euro i 40 milionów euro w formie zmiennych).

Jeden z głośniejszych ruchów Realu Madryt, który polegał na odrzuceniu możliwości sprowadzenia danego piłkarza z powodu jego potencjalnych problemów zdrowotnych, miał miejsce w 2003 roku. Klub już praktycznie domknął wówczas transfer Gabriela Milito, z którego ostatecznie się wycofał po przeprowadzeniu dokładniejszych testów medycznych. Sztab medyczny zdiagnozował u ówczesnego obrońcy Independiente niepokojące problemy w prawym kolanie i lekką arytmię serca.

Rok później Real Madryt zdecydował się z kolei na transfer Jonathana Woodgate'a, który przeniósł się na Santiago Bernabéu za 22 miliony euro zmagając się z lekkimi problemami mięśniowymi. I chociaż początkowo wydawało się, że problem ten zostanie szybko zażegnany, to Anglik przegapił ostatecznie cały sezon 2004/05, a na przestrzeni kolejnego sezonu do kwietnia 2006 roku zmagał się z czterema różnego rodzaju kontuzjami mięśniowymi. Podczas swojej przygody w stolicy Hiszpanii pauzował w sumie przez 452 dni, zdołał rozegrać zaledwie 14 meczów i został sprzedany za 10 milionów euro.

Patrząc na ostatnie lata, w oczy najbardziej rzucają się przypadki Bale'a i Hazarda. Walijczyk ma regularnie powracające problemy zdrowotne (głównie w łydkach i w kolanach) i będąc zawodnikiem Realu Madryt doznał 31 różnych kontuzji. Przełożyło się to na przymusowe opuszczenie w sumie 123 meczów. Hazard z kolei od pamiętnego wejścia Thomasa Meuniera w starciu z PSG już nigdy nie wrócił na swój poziom – w tym momencie ma na koncie 57 opuszczonych meczów.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!