MARCA: Real Madryt nie planuje transferu prawego obrońcy

W tym sezonie jedną z najbardziej krytykowanych pozycji w Realu Madryt jest prawa strona obrony. W zamyśle podstawowym graczem jest Dani Carvajal, jego zmiennikiem Lucas Vázquez, a na wypożyczeniu przebywa Álvaro Odriozola. MARCA twierdzi, że klub nie zamierza pozyskiwać w to miejsce żadnego nowego zawodnika i chce nadać ciągłość trzem Hiszpanom.

Co ważne, żaden z trójki nie zamierza opuszczać klubu. Królewscy rozmawiają z Odriozolą, którego wypożyczenie do Fiorentiny kończy się po tym sezonie. Ostateczne decyzje nie zapadły, ale dziennik podkreśla, że nic nie wskazuje na transfer do drużyny na tę stronę defensywy.

Kluczowa w tej historii jest całkowita wiara działaczy w 30-letniego Daniego Carvajala. To zaufanie podzielają także trenerzy. Wszyscy przyznają, że nie jest to najlepszy sezon Hiszpana głównie przez kontuzje, ale dodają, że cały czas widzą go jako podstawowego gracza Królewskich. Potwierdza to także nowa umowa do 2025 roku, jaką zawodnik podpisał ostatniego lata. Sam Carvajal ma być bardzo samokrytyczny i szuka poprawy w aspekcie nie tylko kontuzji, ale także swojej gry.

Carlo Ancelotti wskazuje, że Carvajal daje mu równowagę, doświadczenie i umiejętność znalezienia się w dobrym miejscu. Mecz z PSG przeciwko Kylianowi Mbappé zbiegł się z jego powracaniem do optymalnej formy fizycznej po zarażeniu koronawirusem oraz zaledwie trzema wcześniejszymi występami w tym roku kalendarzowym. Włoch w pełni ufa defensorowi i uważa, że wróci na swój najlepszy poziom dzięki minutom i regularności. W klubie mają duże nadzieje na jego dużo lepszy występ w rewanżu z Francuzami.

Lucas Vázquez latem został w klubie po tym, jak nie widziano szans na odnowienie jego wygasającego kontraktu. 30-latek podpisał ostatecznie nowe porozumienie właśnie dzięki przekwalifikowaniu się na prawego obrońcę. Klub ceni go jako zmiennika i wychowanka, który rozumie swój status w zespole.

Co do Odriozoli, jego wypożyczenie do Włoch jest oceniane bardzo pozytywnie, a od listopada Hiszpan jest podstawowym piłkarzem Fiorentiny. Latem na pewno wróci do Realu Madryt, ale ciągle nie wiadomo, czy zostanie w ekipie jako opcja na prawą obronę. Ancelotti był otwarty na jego grę w Madrycie już w tym sezonie i obserwuje jego rozwój z dużym zadowoleniem. Fiorentina jest z kolei otwarta na rozmowy w sprawie pozostania 26-latka na dłużej.