Muniain: Real Madryt jest klarownym faworytem
Kapitan Athleticu Bilbao, Iker Muniain, spotkał się z dziennikarzami przed finałowym starciem z Realem Madryt. Poniżej przedstawiamy zapis jego wypowiedzi.
Fot. własne
Jak Bilbao podchodzi do tego finału?
To niezwykle ważny dzień. Stawką jest trofeum. Okazja do rozegrania kolejnego finału jest czymś pięknym i wzbudzającym oczekiwania wśród zawodników, klubu i wszystkich kibiców. Myślę, że ta nieliczna grupka kibiców, która mogła tutaj dotrzeć i wszyscy z domów będą na bieżąco śledzić ten mecz i będą z nami. Zawsze, gdy rozgrywamy finał, wszystko jest przygotowane na ewentualną celebrację tytułu. I teraz nie jest inaczej.
W grudniu rozegraliście z Realem Madryt dwa mecze w niewielkim odstępie czasu. To daje wam pewną przewagę?
Tak, w grudniu rozegraliśmy z nimi dwa mecze. W obu przegraliśmy, ale pomijając już kwestię samego wyniku to były to bardzo wyrównane spotkania, w których mieliśmy szansę na zwycięstwo. Dobrze się znamy, wiele razy graliśmy ze sobą i w dzisiejszych czasach dokładnie analizuje się rywala. Do meczu podejdziemy na poziomie, na jaki ten finał zasługuje.
Co trzeba zrobić perfekcyjnie, aby zadać cios Realowi Madryt?
Skrzywdzenie Realu Madryt zawsze jest czymś trudnym. Ich jakość w poszczególnych liniach jest czymś oczywistym, dlatego przed nami trudne zadanie. Jednak tak samo jest w przypadku starć z Atlético czy Barceloną. W poprzednim sezonie pokonaliśmy Real Madryt w półfinale, a następnie Barçę w finale. Upłynęło wiele lat od naszego ostatniego pojedynku z Realem Madryt w jakimkolwiek finałowym meczu. Myślę, że drużyna ma obecnie za sobą kilka bardzo dobrych spotkań, chociaż same wyniki nie są do końca takie, jakich oczekujemy. Jednak pod względem gry i nastawienia podchodzimy w dobrym momencie, jeśli chodzi o formę, mentalność i poziom ambicji. Myślę, że to może być piękny piłkarski wieczór.
Jak sobie wyobrażasz ten mecz?
Sam fakt, że to finał sprawia, że mecz może być bardziej zamknięty, ponieważ obie strony zawsze mają z tyłu głowy to, że to nie jest kolejka La Ligi, ale walka o trofeum. Jednak mimo wszystko będzie to dla niezwykle skomplikowane spotkanie. Jesteśmy trudnym do pokonania rywalem i jeśli chcą sięgnąć po ten tytuł, to będą musieli się napocić. W tym sezonie wszystkim sprawialiśmy problemy i nawet w przypadku porażek mecze były wyrównane. Ta myśl powinna nas wzmocnić przed finałem.
Patrząc na półfinały Real Madryt stracił rolę faworyta?
To jasne, że Real Madryt jest klarownym faworytem. My zarówno rok temu, jak i teraz nie jesteśmy wśród faworytów do tytułu, ale gdy rozpocznie się mecz, to w ciągu 90 minut każdy musi sobie zapracować na swój wynik.
W czym jesteście lepsi od Realu Madryt? Może pod względem nadziei i motywacji?
Możliwe, że w tego typu kwestiach mamy ten dodatkowy impuls. To jasne, że oni w każdej linii mają niesamowitą jakość i możliwości, dlatego trzeba mieć to na uwadze. Jednak pod względem nadziei, motywacji, serca… Myślę, że zawsze byliśmy drużyną i wielokrotnie to udowadnialiśmy. W tym meczu nie będzie inaczej.
Do tego finału podchodzicie tak jak rok temu?
Odczucia są podobne. Rok temu również wiedzieliśmy, że mierzymy się z najtrudniejszymi rywalami i tym razem jest tak samo. W poprzednim sezonie wyeliminowaliśmy Real Madryt, a teraz Atlético. To, że jesteś w stanie wyeliminować taki zespół dodatkowo cię nakręca na finał.
Miejscowi będą wspierać Real Madryt. Jakiej atmosfery się spodziewacie?
To normalne. Real Madryt ma dużo więcej kibiców na całym świecie. Te kluby najlepiej się sprzedają i zawsze będą mieć większe wsparcie miejscowych. Widać to było w starciu z Barçą i w finale również wiele osób będzie im kibicować. Jednak przy okazji naszego półfinału przekonaliśmy się, że ludzie chcą się dobrze bawić i obejrzeć dobry mecz. Mimo wszystko my skupiamy się tylko na tym, aby móc wznieść ten puchar.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze