Nauczyciel, który ciągle sam czyści swoje buty
Toni Kroos zakończył grę w reprezentacji, by skupić się na rodzinie i klubie oraz… swojej aplikacji treningowej.
Fot. Getty Images
Kiedy w lipcu ogłaszał zakończenie kariery reprezentacyjnej, Toni Kroos podkreślał, że chce „odgrywać rolę męża i ojca oraz skupić na celach z Realem Madryt”. Decyzja była osobista i sportowa, nie mając nic wspólnego z bolesną porażką Niemców na EURO. W głowie 31-latka od kilku miesięcy ważniejsze były inne sprawy.
Teraz przerwy na reprezentacje oznaczają dla Niemca regenerację w Valdebebas i wolny czas w domu z żoną Jessicą oraz dziećmi Amelie, Finem i Leonem. Także dokładne czyszczenie korków Adipure11Pro, białych butów Adidasa z niebieskimi sznurówkami, które weszły na rynek w 2010 roku i zostały wycofane w 2015. Niemiecka firma produkuje je do dzisiaj tylko i wyłącznie dla Kroosa, co jest rzadkim przypadkiem w dzisiejszym świecie, gdzie każda gwiazda zmienia model korków maksymalnie co kilka miesięcy. „Muszę grać w białych butach, to moja sprawa. Nawet najmniejsze zabrudzenie mi przeszkadza. Dlatego sam je czyszczę i sam o nie dbam”, tłumaczył w dokumencie o swojej karierze.
Zakończenie gry dla kadry pozwoliło mu w 100% wyleczyć się z problematycznej pubalgii, co doprowadziło do znakomitego poziomu w klubie (gol z Sheriffem, gol z Rayo i dwie asysty z Granadą) oraz znalezienia czasu na zmierzenie się z jednym z największych wyzwań w życiu poza boiskiem. Bo Kroos – pomocnik Realu Madryt, mąż, ojciec, zajmujący się swoimi butami i twórca podcastu – jest też w wolnych chwilach nauczycielem.
W koszulce Realu i Niemiec pomocnik pokazuje podania, zwody i uderzenia, a następnie tłumaczy je w aplikacji Toni Kroos Academy. To platforma z lekcjami futbolu dla wszystkich chętnych. Jak na boisku, także w świecie wirtualnym gracz odniósł sukces. Po trzech miesiącach życia akademia zebrała 150 tysięcy użytkowników i milion followersów na TikToku, gdzie Kroos łączy się z młodymi poprzez filmiki z akcjami, pytaniami i odpowiedziami.
„Pomysłowe oszustwo”, „Tonis Drive”, „Silny strzał”, „Taniec z piłką”… W wirtualnej akademii Toni tworzy wideo, tłumacząc dane zagranie, a następnie młodzi adepci mogą je wykonać i podesłać nauczycielowi do oceny. Kroosowi pomagają w tym trenerzy z Fundacji Realu Madryt.
„Moją motywacją jest dzielenie się swoją wizją w sposób teoretyczny i praktyczny ze wszystkimi osobami”, tłumaczy piłkarz madryckiemu El Mundo. „W czasie izolacji zacząłem serię wyzwań na Instagramie dla dzieciaków, by zamieszczały filmiki na swoich profilach i przy wielu pozytywnych odpowiedziach wyszła idea stworzenia akademii”, tłumaczy Kroos, który nie spędza wolnego czasu na graniu na konsoli jak większość młodszych kolegów. „Najważniejsze, że każdy może korzystać z aplikacji bez względu na poziom, by móc uczyć się każdego dnia i stale poprawiać”.
Poza tym w tej aplikacji, której większość użytkowników to dzieci od 8. do 16. roku życia (15% to dziewczynki), Kroos pokazuje kulisy swoje codzienności. Dowiedzieliśmy się już, że jego najbliżsi przyjaciele w Valdebebas to Lucas Vázquez, Casemiro i Modrić. Że przed każdym meczem je makaron. A w serii „Teoria Toniego” tłumaczy też aspekty futbolu, na przykład swoje spojrzenie na rynek transferowy.
W ten sposób poznajemy rodzinnego i bardzo bliskiego zawodnika, którego wielu zna pod pseudonimem „Iceman”. Od 2015 roku zdobywał w Madrycie pełne uznanie kolegów na boisku i poza nim, a teraz wszedł w kolejny wymiar, poświęcając kilka lat w reprezentacji, by móc przedłużyć grę na najwyższym poziomie dla Realu Madryt.
Jego kontrakt wygasa w czerwcu 2023 roku i wejdzie w kolejnym sezonie w etap, w którym klub rozmawia z graczem o kolejnych rocznych umowach sezon po sezonie. To nie jest jednak dla Kroosa żaden problem. Co dla niego najważniejsze, jego rodzina już żyje „po hiszpańsku” i dzisiaj nie widzą siebie nigdzie indziej niż w Madrycie.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze