Kto rozwiąże sytuację Mayorala?
Wychowanek Realu Madryt trafił ponad rok temu do Romy. Już w pierwszym sezonie był najlepszym strzelcem zespołu ze Stadio Olimpico, ale u Mourinho praktycznie nie gra…
Fot. Getty Images
Borja Mayoral nie wyobrażał sobie, że przyjście José Mourinho tak bardzo skomplikuje mu życie. Z Romy odszedł Edin Džeko, ale portugalski szkoleniowiec pozyskał Eldora Shomurodova i Tammy'ego Abrahama. Szanse Hiszpana na wygranie rywalizacji drastycznie zmalały, zwłaszcza że rzymianie zwykle grają jedną klasyczną „dziewiątką”. Przed rozpoczęciem sezonu Mayoral mógł odejść do Crystal Palace. „Liczę na Borję. Ma umiejętności, dobrze pracuje, nie chcę, by odchodził. Potrzebujemy trzech napastników. Posiadanie tylko dwóch jest ryzykowne”, powiedział Mourinho.
Borja był rozczarowany brakiem gry na Igrzyskach Olimpijskich, co także miało być decyzją trenera klubowego. Mourinho chciał mieć 24-latka od początku tego sezonu, jednak jego deklaracje nie znalazły odzwierciedlenia w rzeczywistości. Napastnik ma na koncie 100 minut w całym sezonie, łącznie pojawił się na boisku zaledwie siedmiokrotnie, tylko raz od początku, w feralnym meczu przeciwko Bodø/Glimt (1:6). Wtedy zszedł już w przerwie, gdy Roma przegrywała „tylko” 1:2. To nie przeszkodziło Mourinho w znalezieniu w nim kozła ofiarnego. W trzech kolejnych meczach w lidze włoskiej Mayorala zabrakło nawet na ławce rezerwowych.
Wreszcie jednak złość Mourinho przynajmniej częściowo przeszła i w rewanżu z Bodø/Glimt Mayoral nie tylko wrócił na ławkę rezerwowych, ale wszedł na boisko w drugiej połowie, gdy trzeba było gonić wynik. Zaliczył asystę przy golu na 2:2 autorstwa Ibáñeza. Obecny sezon jest na pewno rozczarowaniem dla wychowanka Królewskich, który w poprzednim sezonie zdobył aż 17 bramek: 10 w lidze i 7 w Lidze Europy. Był najlepszym strzelcem zespołu.
We Włoszech coraz więcej dziennikarzy zwraca uwagę na metody szkoleniowe Mourinho. Niezadowolony z zachowania Portugalczyka może być też Borja Mayoral, który zanotował niezły pierwszy sezon w Rzymie, a później poszedł w odstawkę. Możliwe, że po nieudanej próbie odejścia z Romy w sierpniu podejmie kolejną próbę. Faworytami w wyścigu po jego usługi są Fiorentina i Crystal Palace.
Zespół z Florencji, do którego wypożyczony obecnie jest Álvaro Odriozola, szuka zastępstwa dla Dušana Vlahovicia, który latem może opuścić klub. Mówi się jednak o tym, że być może już w styczniu Mayoral przeniesie się do stolicy Toskanii. Nie ustają też próby Crystal Palace, jednak na razie nikt nie potwierdza trwających rozmów. Wydaje się jednak, że otoczenia piłkarza jak najszybciej chce rozwiązać tę sytuację, która stała się absurdalna.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze