Advertisement
Menu
/ marca.com

Kolejny sezon Lucasa

Lucas Vázquez wciąż jest ważną postacią Realu Madryt, niezależnie od trenera, który zasiada na ławce. Wszechstronność 30-latka zdecydowanie zwiększa jego szanse na grę.

Foto: Kolejny sezon Lucasa
Fot. Getty Images

Za nami jedna trzecia sezonu, po której możemy wysnuwać pierwsze wnioski dotyczące ulubionych zawodników Carlo Ancelottiego, którzy będą stanowić o sile Realu Madryt w tym sezonie. Trzon jedenastki Carletto stanowią tacy gracze, jak Courtois, Alaba, Militão, Casemiro, Vinícius czy Benzema. W składzie znalazło się też miejsce dla piłkarza nieco bardziej „dyskretnego”, który jednak zawsze wpisuje się w plan trenerów Los Blancos. Chodzi oczywiście o Lucasa Vázqueza.

Galisyjczyk wystąpił w 13 spotkaniach Królewskich w tym sezonie (na 16 możliwych), mimo że nie jest uważany za podstawowego prawego obrońcę (Carvajal) czy skrzydłowego (Rodrygo, Asensio,8 razy wychodził w pierwszej jedenastce i 5 razy meldował się na murawie z ławki. 

To oczywiście nie jest dla Lucasa nowa sytuacja. Po powrocie do Realu Madryt canterano zawsze był ważną postacią u kolejnych trenerów Los Blancos: Rafy Beníteza, Zidane'a, Lopeteguiego, Solariego i teraz u Ancelottiego. W pierwszym sezonie, mając status zmiennika, wystąpił w 33 spotkaniach. W kolejnej kampanii rozegrał już 50 gier, będąc niezwykle ważną częścią słynnego drugiego garnituru Zizou, dzięki któremu Królewscy wygrali mistrzostwo Hiszpanii i Ligę Mistrzów. W sezonie 2017/2018 Lucas wykręcił swoje najlepsze liczby: wystąpił w 53 meczach, strzelił 8 goli, zanotował 16 asyst i zdobył swoją trzecią Ligę Mistrzów z rzędu. 

W kampanii 2018/2019 ponownie dobił do 50 występów. W kolejnym roku stracił regularność, głównie z powodu kontuzji, i rozegrał tylko 23 spotkania, jednak odzyskał swój status w sezonie 2020/2021. Wszechstronność Lucasa pozwoliła mu zająć miejsce na prawej stronie obrony wobec ciągłych kontuzji Carvajala. Świetne występy w poprzedniej kampanii zaowocowały przedłużeniem kontraktu do 2024 roku i odejściem na wypożyczenie Odriozoli, który nie widział żadnych szans na grę. I miał rację, ponieważ w bieżącym sezonie Lucas rozegrał 8 meczów jako prawy obrońca i 5 jako skrzydłowy. Jego umiejętność podłączania się do ofensywy widzieliśmy w Klasyku na Camp Nou, gdzie zaczynając akcję od własnego pola karnego zdobył bramkę na 2:0, która zapewniła zwycięstwo z Barceloną. Dla Galisyjczyka był to 27. gol w koszulce Królewskich. Jego dorobek w 253 meczach uzupełniają 54 asysty. 

Czy to forma na reprezentację? Lucas nie gra w kadrze od trzech lat, jednak nie traci nadziei i, robiąc swoje w Realu Madryt, wciąż wierzy w powołanie, które wcale nie jest czymś nierealnym.   
 

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!