Ødegaard: W Realu Madryt niełatwo jest nawiązać przyjaźń

– Moje początki w Realu Madryt miały dużo skomplikowanych momentów – zarówno w Castilli, jak i w pierwszym zespole. Jednak dzięki temu, że mogłem być bliżej tych największych, stałem się silniejszy. Czuję, że dzięki Realowi Madryt się rozwinąłem. Niektóre etapy były trudne, ale zapamiętam te wszystkie dobre rzeczy, które mnie spotkały. Praca u boku najlepszych na świecie jest czymś szczególnym. Dużo się nauczyłem od takich zawodników jak Ramos i Cristiano.

– Gdy jesteś na najwyższym poziomie, niełatwo jest nawiązać przyjaźń. Zwłaszcza jeśli jesteś młody i przychodzisz z innego miejsca. Czasami to jest naprawdę trudne. Jesteś poza tym i pozostajesz skazany na samotność, ponieważ ciężko jest zintegrować się z szatnią. Możliwe, że to nie była ta kultura, do której byłem przyzwyczajony w Strømsgodsecie. To coś zupełnie innego. Dlatego teraz jestem silniejszy i cieszę się, że mogłem to przeżyć.

– Różnica między Arsenalem a Realem Madryt? Powiedziałbym, że jest naprawdę duża. Ale tak to wygląda w tych największych klubach. Jestem szczęśliwy, że teraz mogę być w Arsenalu, w którym mamy naprawdę przyjazną szatnię.

– Sergio Ramos to szczególna postać. Można się od niego wiele nauczyć. Jednak w reprezentacji Norwegii staram się wypełniać obowiązki kapitana na swój sposób.

– Odejście z powodu braku minut? Osoby związane z futbolem wiedzą, że to nie o to tutaj chodzi. Niezależnie od tego, gdzie i na jakim poziomie grasz, nigdy nie masz zagwarantowanego pierwszego składu. Musisz sobie na to zasłużyć i wywalczyć zaufanie w oczach trenera.