Próba generalna przed Efesem

Real Madryt w ostatnich dwóch kolejkach wykonał ogromny krok w kierunku zajęcia pierwszego miejsca w sezonie zasadniczy. Królewscy ograli drugą Barcelonę i trzecie Tenerife. Dzisiaj podopieczni Pabla Laso podejmą Joventut. Katalończycy zajmują obecnie siódme miejsce w tabeli i jeszcze nie mogą być pewni udziału w play-offach. Z tego powodu Blancos muszą być bardzo uważni. Joventut potrzebuje zwycięstw, a Real Madryt jest już pewny gry w play-offach. Jednak to nie koniec walki w sezonie zasadniczym. Jak powiedział Pablo Laso, teraz celem jest zajęcie miejsca w czołowej czwórce, żeby zagwarantować sobie przewagę własnego parkietu, a następnie drużyna skupi się na wywalczeniu jak najwyższej pozycji.

Słowa Pabla Laso w tym przypadku są pełne dyplomacji. Jasne jest to, że Real Madryt powinien zająć pierwsze miejsce w sezonie zasadniczym. Tylko katastrofa mogłaby sprawić, że to się nie stanie. Królewscy do tej pory wygrali 29 z 30 meczów, pokonując po drodze najgroźniejszych rywali. Do rozegrania pozostało już tylko sześć meczów, a gracze Pabla Laso nawet nie muszą ich wszystkich wygrać, żeby móc być pewnym zajęcia pierwszego miejsca w tabeli Ligi Endesa.

Joventut zajmuje obecnie siódmą pozycję w lidze hiszpańskiej, a w Eurocupie zakończył już rywalizację. Katalończycy byli w stanie najpierw awansować do najlepszej szesnastki, a później do ćwierćfinałów. Jednak tam przegrali walkę z Virtusem Bolonia. Włosi okazali się lepsi w obu spotkaniach, chociaż rywalizacja w nich był bardzo zacięta. To oznacza, że Joventut może się w pełni skupić na Lidze Endesa.

Dzisiaj prawdopodobnie szansę na debiut otrzyma Vincent Poirier. Francuz ma za sobą pierwszy tydzień treningów z drużyną, chociaż z pewnością jeszcze sporo nauki przed nim. Przede wszystkim powinien sobie przyswoić schematy, nad którymi Królewscy pracowali przez cały sezon. Występ Poirier jest wyczekiwany, lecz oprócz niego uwaga może być skierowania na Thompkinsa. Trey w ostatnim czasie musiał grać z bólem kolana, a teraz wydaje się, że sobie poradził z tym problemem. Królewscy powinni pokonać dziś Joventut i następnie rozpocząć przygotowania do ćwierćfinałowego starcia z Efesem w ćwierćfinale Euroligi.

Mecz rozpocznie się dzisiaj o godzinie 18:30. Żadna polska telewizja nie przeprowadzi transmisji na żywo z tego spotkania.