Advertisement
Menu
/ Leszczu, Mateo

Gol Jamesa, asysty Achrafa, De Frutosa i Soro [VIDEO]

W ostatnim tygodniu zaledwie kilku zawodników wystąpiło w meczach swoich drużyn. Duet z Arsenalu ma problemy, aby przebić się do meczowego składu, Gareth Bale cały czas siedzi na ławce, ale warto odnotować kolejną asystę Achrafa, Jorge de Frutosa czy Alberto Soro.

Foto: Gol Jamesa, asysty Achrafa, De Frutosa i Soro [VIDEO]
Fot. Getty Images

Wypożyczeni

Gareth Bale (Tottenham Hotspur)
Mourinho mówił, że nie będzie rozdawał minut za nic i Gareth boleśnie się o tym przekonuje. W meczu z Chelsea rozgrywanym w środku tygodnia, choć Tottenham musiał gonić wynik, Portugalczyk nawet nie wysłał go na rozgrzewkę. Bale całe spotkanie przesiedział na ławce rezerwowych, a Koguty przegrały 0:1.

W weekend, nawet przeciwko West Bromwich, nie dostał szansy na grę od Mourinho. Ponownie całe spotkanie przesiedział na ławce, oglądając, jak po golach Kane'a i Sona jego ekipa wygrywa 2:0. 

Brahim Díaz (Milan)
Kontuzja uniemożliwiła mu występ w starciu z Crotone. Milan poradził sobie bez niego, wygrywając 4:0.

Dani Ceballos (Arsenal FC)
Hiszpan dopiero wraca po kontuzji, a okoliczności powrotowi do gry zdecydowanie nie sprzyjają. Arsenal w środku tygodnia grał z Wolves i przegrał 1:2, a przez pewną część meczu piłkarze Artety grali nawet w dziewiątkę. Dani Ceballos całe to spotkanie przesiedział na ławce rezerwowych.

W weekend natomiast The Gunners mierzyli się na wyjeździe z Aston Villą i to również był bardzo pechowy dla nich mecz. Ostatecznie przegrali 0:1, a Hiszpan ponownie całe spotkanie przesiedział na ławce rezerwowych.

Luka Jović (Eintracht Frankfurt)
W wyjazdowym meczu z Hoffenheim wszedł na boisko w 73. minucie, gdy jego zespół prowadził 3:1. Rezultat nie zmienił się jednak do końca spotkania, a Luka nie pokazał nic szczególnego.
Ocena WhoScored: 6,3/10

Takefusa Kubo (Getafe)
Ma za sobą trudne starcie z Sevillą, które Getafe przegrało 0:3. W ofensywie nie miał wielu okazji do pokazania swoich umiejętności i często musiał pomagać w defensywie. Tak jak cały zespół nie zanotował dobrego występu.
Ocena Marki: 1/3
Ocena Asa: 0/3
Ocena WhoScored: 6,8/10

Borja Mayoral (AS Roma)
Meczu z Juventusem na pewno nie zaliczy do udanych. Był na boisku do 63. minuty, ale nie oddał nawet jednego strzału i był praktycznie poza grą. Gdy opuszczał murawę, jego zespół przegrywał 0:1. Ostatecznie Stara Dama wygrała 2:0.
Ocena WhoScored: 6,1/10

Martin Ødegaard (Arsenal FC)
Cały mecz z Wolves przesiedział na ławce rezerwowych i nie ma się tu czemu dziwić, ponieważ całą drugą połowę Kanonierzy grali w osłabieniu, a ostatnie 20 minut nawet w dziewięciu.

Następnie przyszedł czas na mecz z Aston Villą i tu już Martin pojawił się na boisku w 65. minucie przy wyniku 0:1. Zagrał dwie naprawdę świetne prostopadłe piłki, a poza tym pomagał Arsenalowi utrzymać się przy piłce. Gdyby jego koledzy, szczególnie Pépé, byli bardziej zdecydowani w swoich ofensywnych poczynaniach, być może bardziej pozytywnie byśmy ocenili występ Norwega, ale dał dość przeciętną zmianę i nie wpłynął w żaden sposób na przebieg meczu, choć miał na to 30 minut.
Ocena WhoScored: 5,9/10

Reinier (Borussia Dortmund)
Pucharowe starcie z Paderborn przesiedział na ławce rezerwowych. Borussia wygrała 3:2, ale zwycięską bramkę strzeliła dopiero w dogrywce. W ligowym spotkaniu z Freiburgiem Reinier zaczynał jako rezerwowy, jednak pojawił się na murawie w 70. minucie, gdy Borussia przegrywała 0:2. Brazylijczyk dostał szansę po raz pierwszy od 12 grudnia. Trafił na prawe skrzydło, kilka razy pokazał się do gry, ale nic ponadto. Trzeba jednak docenić, że w końcu znalazł się na boisku. Borussia przegrała ostatecznie 1:2.
Ocena WhoScored: 6,2/10

Jesús Vallejo (Granada)
Pucharowy mecz z Barceloną zaczynał na ławce rezerwowych. Trener posłał go na boisko w 80. minucie, ponieważ Granada prowadziła 2:0 i trzeba było bronić wyniku. Wszedł na pozycję defensywnego pomocnika. Na sam początek popełnił poważny błąd, jednak nie skończyło się to stratą gola. Później obrona Granady zupełnie się posypała i pozwoliła sobie wbić pięć bramek. Tylko przy jednym z nich można mieć duże pretensje do Vallejo, bo łatwo pozwolił się minąć Messiemu. Andaluzyjczycy przegrali 3:5 i pożegnali się z rozgrywkami.

W rywalizacji z Levante w lidze wrócił po podstawowego składu i do gry w obronie. Przez większość czasu spisywał się bez zarzutu, ale przy drugim golu rywali to on nie zdążył za Moralesem, więc to trafienie trzeba zapisać częściowo na jego konto. Jesús jest ostatnio rzucany z pozycji na pozycję, co może w pewnym stopniu tłumaczyć słabszą dyspozycję.
Ocena Marki: 1/3
Ocena Asa: 1/3
Ocena WhoScored: 6,1/10

Odeszli w letnim oknie transferowym

Miguel Baeza (Celta Vigo)
Celta zdołała wywalczyć remis z Atlético. Baeza to spotkanie obserwował z ławki rezerwowych.

Jorge de Frutos (Levante UD)
Hiszpan wciąż odczuwał dolegliwości w związku z urazem odniesionym dwa tygodnie temu, więc nie wystąpił w meczu z Villarrealem w Pucharze Króla. Tam zaś Levante postawiło mocne warunki rywalom i wygrało po dogrywce, awansując do półfinałów, gdzie zmierzą się z Athletikiem.

Na ligowy mecz z Granadą był już jednak gotowy do gry. Początkowo zasiadł na ławce, ale pojawił się na murawie w 64. minucie przy wyniku 1:1 i już trzy minuty później popisał się bardzo przytomną asystą do Moralesa. Zanotował jeden odbiór i tradycyjnie był dość ważną postacią w ofensywie Granotas. To jednak nie pomogło jego ekipie w ostatecznym rozrachunku, ponieważ Granada w doliczonym czasie gry strzeliła wyrównującego gola i Levante po raz kolejny straciło punkty w samej końcówce.
Ocena Marki: 2/3
Ocena Asa: 2/3
Ocena WhoScored: 6,5/10

Dani Gómez (Levante UD)
Dani wyszedł w pierwszym składzie na mecz Pucharu Króla z Villarrealem i zagrał dość dobrze. Został zdjęty dopiero w 106. minucie, chwilę przed tym, jak pierwszego gola dla jego ekipy strzelił Melero. Wychowanek Królewskich był ważną postacią, gdy Levante rozgrywało piłkę, pomagał się przy niej utrzymać daleko od własnej bramki, ale nie miał decydującego wpływu na poczynania ofensywne Granotas. To po jego zejściu podopieczni Paco Lópeza strzelili dwa gole i wyeliminowali rywali.

Napastnik w ligowym meczu z Granadą pojawił się na boisku w 64. minucie, ale dał dość słabą zmianę. Choć wszystkie jego podania do kolegów były celne, to nie pomógł stworzyć żadnego zagrożenia. Nie dochodził do sytuacji bramkowych, nie oddał ani jednego strzału. Levante ostatecznie zremisowało z Granadą 2:2. Dość przeciętna zmiana w wykonaniu Daniego Gómeza.
Ocena Marki: 1/3
Ocena Asa: 1/3
Ocena WhoScored: 5,9/10

Achraf Hakimi (Inter Mediolan)
Pozostał poza kadrą na mecz Pucharu Włoch przeciwko Juventusowi. Stara Dama wygrała 2:1 na Giuseppe Meazza po dublecie Cristiano Ronaldo i w rewanżu zawodników Conte czeka niezwykle trudne zadanie.

Marokańczyk wyszedł w pierwszym składzie na mecz z Fiorentiną i zagrał bardzo dobre spotkanie. Był aktywny w ofensywie, ale pamiętał o swoich obowiązkach z tyłu i często oglądaliśmy go walczącego z piłkarzami Violi. Na początku pierwszej połowy popisał się swoją szybkością i zanotował świetną asystę przy golu, który praktycznie zamknął to spotkanie. Zaliczył dwa odbiory, wygrał dwa pojedynki główkowe i zagrał bardzo dobry mecz.
Ocena WhoScored: 7,6/10

Sergio Reguilón (Tottenham Hotspur)
Hiszpan wciąż z powodu kontuzji nie jest do dyspozycji José Mourinho. Najpierw w środku tygodnia przegapił mecz z Chelsea, który zakończył się zwycięstwem The Blues 1:0, a następnie, w weekend, nie zagrał u siebie przeciwko West Bromowi, gdzie już Koguty były w stanie wygrać 2:0. 

James Rodríguez (Everton)
Cały mecz z Leeds rozgrywany w środku tygodnia przesiedział na ławce rezerwowych. Jego zespół wygrał na wyjeździe 2:1 po golach Sigurðssona i Calverta-Lewina. W sobotnim spotkaniu z Manchesterem United grał jednak do 69. minuty i strzelił gola na 2:2. Everton zdołał zremisować na Old Trafford 3:3. James nie zagrał wielkiego meczu, ale swoim jedynym uderzeniem pomógł zespołowi w zdobyciu jednego punktu.
Ocena WhoScored: 7,0/10

Óscar Rodríguez (Sevilla)
Ciągle ma problemy zdrowotne. Nie wystąpił ani w wygranym przez Sevillę meczu ćwierćfinałowym Pucharu Króla z Almerią (1:0), ani w ligowej potyczce z Getafe (3:0).

Javi Sánchez (Real Valladolid)
Nie wyleczył jeszcze kontuzji, przez którą od 10 stycznia nie zagrał ani razu. Jego drużyna przegrała z Deportivo Alavés 0:1.

Alberto Soro (Granada)
W ćwierćfinale Pucharu Króla na mecz z Barceloną wybiegł w podstawowym składzie. Granada mocno się broniła, więc nie otrzymywał wielu piłek, ale zaliczył asystę przy trafieniu Kenedy’ego. Trener ściągnął go z boiska w 58. minucie, gdy Andaluzyjczycy prowadzili 2:0. Wszystko skończyło się porażką 3:5. W ligowym spotkaniu z Levante nie podniósł się z ławki. Granada zremisowała to spotkanie 2:2.

Zawodnik tygodnia: Achraf Hakimi

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!