Królewscy pogratulowali Cristiano
Zdaniem Królewskich ich były piłkarz dopiero dzisiaj został najlepszym strzelcem w historii futbolu. Z tego powodu Real złożył mu gratulacje.
Fot. Getty Images
Nawet tak klarowne statystyki jak strzelona liczba goli zawsze pozostają tematem wielu sporów. Czy ta bramka powinna zostać przypisana temu czy temu drugiemu? Czy było to trafienie strzelającego czy samobój? Czy gola zaliczyć temu, który uderzał, czy temu, od którego odbiła się futbolówka? Każdy historyk, każda liga i każdy portal liczą to po swojemu.
Czołowi hiszpańscy statystycy już w ubiegłym miesiącu ogłosili niemal jednogłośnie, że 10 stycznia Cristiano Ronaldo został najlepszym strzelcem w historii futbolu. Według nich Portugalczyk już wówczas zdobył 759. bramkę w karierze i doścignął Josefa Bicana, który przez dekady mógł pochwalić się tym, że na profesjonalnym poziomie nikt nie strzelił więcej goli od niego.
Innego zdania był za to Real Madryt. Cristiano zdobył dzisiaj dwie bramki w meczu Pucharu Włoch z Interem, a Królewscy uznali, że piłkarz przekroczył magiczną barierę właśnie dziś i niespodziewanie postanowili mu pogratulować, zamieszczając krótki wpis na Twitterze: „Najlepszy strzelec w historii naszego klubu jest już też najlepszym strzelcem w historii futbolu. Gratulacje, Cristiano!”.
Zdaniem hiszpańskich statystyków Portugalczyk ma już jednak na swoim koncie 762 gole, biorąc oczywiście pod uwagę tylko bramki zdobywane w seniorach i w oficjalnych spotkaniach. Ronaldo wyprzedza więc Bicana (759 goli), Pelé (757), Romário (743), Messiego (720) i Ferenca Puskása (706).
Na dorobek Portugalczyka składają się bramki zdobyte w 1043 spotkaniach. Wynik Cristiano nie byłby tak okazały, gdyby nie gole, które od 2009 do 2018 roku strzelał w barwach Królewskich. Portugalczyk zdobył dla Realu aż 450 bramek w 438 meczach, co czyni go najlepszym strzelcem w historii klubu. CR7 dołożył do tego 5 trafień w Sportingu, 118 w Manchesterze, 87 w Juventusie i 102 w pierwszej reprezentacji, co daje 762 gole w całej karierze.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze