Rozmowy ws. powrotu kibiców na stadiony od 15 stycznia
Szefowie La Ligi i ligi ACB ustalili z rządem, że dalsze rozmowy w sprawie powrotu kibiców na trybuny będą prowadzone od 15 stycznia. Na razie mecze dalej będą rozgrywane bez fanów.
Fot. Getty Images
W czwartek doszło do spotkania Irene Lozano, sekretarz stanu ds. sportu w hiszpańskim rządzie i szefowej Krajowej Rady Sportu, z Javierem Tebasem, prezesem piłkarskiej La Ligi, oraz Antonio Martínem, prezesem koszykarskiej ligi ACB. Głównym tematem debaty był powrót fanów na trybuny w profesjonalnych rozgrywkach w kraju. Ostatecznie zdecydowano się kontynuować rozmowy od 15 stycznia.
Hiszpanie szczyt kolejnej fali zarażeń zaliczyli na przełomie października i listopada, gdy dziennie notowali ponad 25 tysięcy nowych chorych. W grudniu ta liczba spadła poniżej 10 tysięcy zarażonych dziennie, ale ostatnio znowu zaczęła rosnąć. W tym momencie na przykład w Madrycie można spotykać się towarzysko maksymalnie w 6 osób, a poruszać się po Wspólnocie można jedynie w uzasadnionych przypadkach. Granice Wspólnot będą zamknięte od 23 grudnia do 6 stycznia z pozwoleniem na przejazdy rodzinne, a w okresie świątecznym i sylwestrowym rodzinne spotkania nie powinny przekraczać 10 osób razem z mieszkańcami domu.
– Jesteśmy świadomi, że mamy przed sobą fenomen, przy którym nie mamy pojęcia, co wydarzy się za 10 dni. Nie wiemy nawet, co będzie za 3 dni. Najrozsądniej jest przeczekać okres świąteczny, tym bardziej przy informacjach z różnych części kraju. Inna decyzja nie przeczekanie byłaby nierozsądna. Zaczekamy i 15 stycznia przeanalizujemy, co się dzieje. To poprawne działanie – skomentował po spotkaniu Javier Tebas. – Naciskanie na powrót kibiców już teraz byłoby z naszej strony nieodpowiedzialnością. Nie jest to odpowiednie przy tej sytuacji w kraju.
Co ciekawe, Irene Lozano dodała, że w styczniu rozmowy będą dotyczyły także asymetrycznego powrotu kibiców na stadiony, to znaczy z różnymi obostrzeniami liczbowymi czy procentowymi dla danego regionu. Prezes Tebas jesienią wymieniał Madryt jako jeden z regionów, które kwalifikowałyby się do zwiększonego powrotu fanów. Szefowa Krajowej Rady Sportu na koniec podkreśliła, że wciąż ma nadzieję, iż ludzie wrócą do oglądania zmagań sportowców na żywo jeszcze przed końcem trwającego sezonu.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze