Real zaniepokojony sytuacją Reiniera

Real Madryt jest zaniepokojony sytuacją Reiniera Jesusa w Borussii Dortmund na początku bieżącego sezonu. Podobne odczucia ma sam zawodnik. Brak szans mocno hamuje rozwój 18-letniego pomocnika, który spędził na murawie zaledwie 105 minut. Tym samym Reinier jest 20. zawodnikiem w kadrze Luciena Favre’a pod względem czasu spędzonego na boisku. Brazylijczyk nie zameldował się na murawie w 4 z 11 spotkań (36,36%) i ani razu nie wyszedł w pierwszym składzie. Jego najdłuższy występ to 26 minut w meczu pucharowym z Duisburgiem rozegranym 14 września.

Taki stan rzeczy martwi włodarzy Królewskich. Los Blancos byli świadomi, że wobec bardzo dużej konkurencji (Brandt, Reus, Sancho, Reyna czy Håland) Reinier będzie stopniowo wprowadzany do zespołu i efekty jego rozwoju będzie można ocenić po kilkunastu miesiącach, jednak nie spodziewali się, że piłkarz praktycznie nie będzie dostawał szans. Były zawodnik Flamengo po prostu potrzebuje minut, by pokazać swój potencjał. Przykładowo, w środowym starciu w Brugii Reinier wszedł na plac gry w 85. minucie, pomimo komfortowego prowadzenia 3:0 i perspektywy dzisiejszego meczu z Bayernem Monachium. 

Działacze Realu Madryt są zaskoczeni takim obrotem spraw, również z uwagi na wydarzenia z przeszłości. Kiedy Reinier przychodził do klubu w styczniu, to wiele zespołów z Hiszpanii i z zagranicy pytało o 18-latka w kontekście ewentualnego wypożyczenia na sezon 2020/2021. Latem klub otrzymał jeszcze więcej ofert i ostatecznie wybraną tę z Dortmundu, który mocno zabiegał o zawodnika jeszcze przed jego decyzją o transferze do stolicy Hiszpanii. 

Reinier wybrał Borussię ze względu na imponujący projekt sportowy, co spotkało się z przychylnością dyrekcji sportowej Realu Madryt. Mając w pamięci niedawne, zakończone sukcesem wypożyczenie Achrafa, Królewscy zgodzili się nawet na dwuletni okres czasowego transferowania Reiniera. Dlatego też oczekiwano dużo lepszych wiadomości na początku przygody Brazylijczyka w Dortmundzie. Pomocnik nie spodziewał się jednak tak trudnego początku w Bundeslidze i zimą razem z Realem Madryt będzie szukał jak najlepszego rozwiązania na wyjście z tej sytuacji. Klub chce, by Reinier grał, niezależnie od miejsca.