Przewidywane składy

Królewscy nie mogą liczyć aż na połowę ze swojej puli obrońców, bo kontuzjowani pozostają Dani Carvajal, Álvaro Odriozola i Nacho, a z koronawirusem walczy Éder Militão. Szczęśliwie dla Zidane'a z przeciążeniem, jakie poczuł w meczu z Huescą, poradził sobie Lucas Vázquez i wszystko wskazuje na to, że Hiszpan przejmie prawą obronę, na której stał się w praktyce podstawowym zawodnikiem od kontuzji Nacho na Camp Nou. Jego partnerami w obronie będą wracający po odpoczynku Rafa Varane oraz Sergio Ramos i Ferland Mendy, który wróci na lewą flankę.

W drugiej linii w weekend nikt z trójki Casemiro, Kroos, Valverde nie rozegrał pełnego meczu i 90-minutowy występ Luki Modricia wydaje się rozwiewać wątpliwości co do zestawienia pomocy. Chorwat zostanie pierwszym zmiennikiem i alternatywą do kreowania gry w przypadku problemów zespołu czy urazu któregokolwiek z kolegów. Wciąż do gry gotowy nie jest Martin Ødegaard.

W ataku wszyscy spodziewają się ponownego wystawienia tercetu HBA. Eden Hazard miał bardzo dobre odczucia po starciu z Huescą i trenował w pełni normalnie, pokazując, że problemy z kostką są już za nim. Marco Asensio po powrocie po wrześniowym urazie kolana wystąpił od początku w 5 z 7 meczów i wiele wskazuje na to, że kolejny raz przejmie prawą flankę. Pozycja Karima Benzemy jest niepodważalna. Co więcej, Luka Jović, jego rywal do gry, ostatni raz pojawił się na boisku w starciu z Szachtarem dwa tygodnie temu.

Tak naprawdę jakakolwiek zmiana w pierwszej jedenastce względem awizowanego składu będzie zaskoczeniem. Można oczywiście spekulować co do wystawienia Mendy'ego na prawej obronie i wprowadzenia do jedenastki Marcelo, postawienia w drugiej linii na Lukę Modricia czy dania szansy Viníciusowi Júniorowi lub Rodrygo na którymś ze skrzydeł. Wydaje się jednak, że Brazylijczycy i Chorwat pozostaną na ławce i pojawią się na boisku w drugiej połowie.

Inter Mediolan przyjeżdża do Madrytu bez Romelu Lukaku, co przede wszystkim wpływa na grę Włochów w ofensywie i ich schematy rozgrywania akcji. Po kontuzji do kadry wraca za to Alexis Sánchez, a koronawirusa pokonał Milan Škriniar, ale nikt nie spodziewa się ich występu od pierwszej minuty. W ataku Lautaro Martínezowi ma towarzyszyć Ivan Perišić, który w weekend zdobył bramkę dającą ekipie Conte remis z Parmą. Na prawym wahadle wystąpi oczywiście sprzedany z Realu tego lata Achraf Hakimi, który w tym sezonie opuścił tylko jeden mecz z powodu nałożonej na niego kwarantanny.

PRZEWIDYWANE SKŁADY
Real Madryt: Courtois; Lucas, Varane, Ramos, Mendy; Casemiro, Kroos, Valverde; Asensio, Hazard i Benzema
Pozostali powołani: Łunin i Altube; Marcelo, Santos, Modrić, Isco, Rodrygo, Vinícius, Jović oraz Mariano

Inter Mediolan: Handanovič; D'Ambrosio, De Vrij, Bastoni; Hakimi, Barella, Brozović, Vidal, Young; Perišić i Lautaro Martínez
Pozostali dostępni: Padelli i Stanković; Kolarov, Ranocchia, Darmian, Škriniar, Moretti, Gagliardini, Eriksen, Nainggolan, Alexis Sánchez oraz Pinamonti.

Mecz rozpocznie się dziś o 21:00. Będzie można go obejrzeć na Polsat Sport Premium 2 w IPLA.

Spotkanie można też wytypować w FORTUNA. Kurs na chociaż jedną bramkę Edena Hazarda to 2,80. Jego trafienie na otwarcie wyniku, co Belg zrobił przecież w sobotę, wycenia się na 5,80.
FORTUNA to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.