Powrót Pintusa
Antonio Pintus przez trzy sezony był trenerem od przygotowania fizycznego w pierwszym zespole Realu Madryt. W 2019 roku doszło jednak do jego definitywnego rozstania z Zidane'em.
Fot. Getty Images
Gdy po losowaniu grup Ligi Mistrzów okazało się, że Real Madryt trafił na Inter Mediolan, to w stolicy Hiszpanii mówiło się o różnych powrotach i spotkaniach. Przede wszystkim do Valdebebas wraca Achraf Hakimi, który po ostatnim wypożyczeniu do Borussii Dortmund został sprzedany właśnie do Interu. Wielu ekscytuje się również spotkaniem pomiędzy Sergio Ramosem a Antonio Conte. Gdy dwa lata temu z klubu zwalniany był Julen Lopetegui, to właśnie włoski szkoleniowiec był w pewnym momencie faworytem do przejęcia Królewskich. Wówczas kapitan jednoznacznie wypowiedział się na temat tej kandydatury: „Szacunek się zdobywa, a nie narzuca”.
AS zwraca jednak uwagę na fakt, że jutro do Valdebebas zawita inny stary znajomy – Antonio Pintus. Były trener od przygotowania fizycznego w Realu Madryt i zdaniem wielu jedna z kluczowych postaci pierwszej triumfalnej ery Zinédine'a Zidane'a w stolicy Hiszpanii przepracował w sumie trzy sezony. Z Zizou poznał się jeszcze za czasów jego gry w Juventusie i bardzo szybko nawiązali ze sobą nić porozumienia. To właśnie francuski szkoleniowiec naciskał klub na sprowadzenie Pintusa, który do Realu Madryt dołączył w 2016 roku. Relacje obu panów zaczęły się jednak psuć w momencie, w którym Zidane postanowił odejść z klubu – jego śladami poszedł cały sztab techniczny oprócz właśnie Włocha. Wówczas wiedziano, że do ponownej współpracy zapewne już nigdy nie dojdzie.
Pintus od początku słynął z żelaznej wręcz dyscypliny i nieustępliwości podczas treningów. Mimo wszystko i tak szybko wywalczył sobie szacunek wśród zawodników Królewskich. Dostrzegali oni bowiem efekty ciężkiej pracy i doceniali to, jak dobrze Włoch potrafi ich przygotować do sezonu. Wraz z przyjściem Julena Lopeteguiego Pintus stracił nieco na znaczeniu, ale po kilku miesiącach do funkcji pierwszego trenera od przygotowania fizycznego przywrócił go Santiago Solari.
Jednak Zidane nigdy nie zapomniał „zdrady” swojego byłego współpracownika i gdy zdecydował się na powrót do Realu Madryt, to kwestie przygotowania fizycznego oddał w ręce Grégory'ego Duponta. I chociaż początkowo Francuz krytykowany był za dużą liczbę kontuzji mięśniowych, to ostatecznie udowodnił swoją jakość perfekcyjnie przygotowując zespół do wznowienia rozgrywek, które zostały wstrzymane z powodu pandemii koronawirusa. Mimo wszystko szacunku i dobrych wspomnień Pintusowi nikt nigdy nie zabierze, a sam Zizou już jutro spotka się z człowiekiem, który nie tak dawno był dla niego prawdziwym guru od przygotowania fizycznego.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze