Advertisement
Menu

Łatwa wygrana Brazylii, cały mecz Casemiro

Dwóch zawodników Realu Madryt grało w barwach reprezentacji Brazylii w wygranym meczu z Boliwią.

Foto: Łatwa wygrana Brazylii, cały mecz Casemiro
Fot. Getty Images

Reprezentacja Brazylii rozpoczęła eliminacje do Mistrzostw Świata w 2022 roku. W São Paulo pokonała Boliwię aż 5:0, a na boisku pojawiło się dwóch zawodników Realu Madryt.

Poza krótkim fragmentem drugiej połowy Canarinhos mieli przewagę praktycznie cały czas. Na lewej stronie wyróżniał się Neymar, który tworzył przewagę skutecznymi dryblingami i to właśnie zawodnik Paris Saint-Germain był zdecydowanie najlepszym zawodnikiem na boisku. Miał udział przy trzech golach (dwie asysty i wypracowanie gola na 2:0). 

Całe spotkanie rozegrał Casemiro, który pełnił funkcję kapitana Canarinhos. Ma za sobą bardzo dobry występ. Świetnie radził sobie w defensywie i nieźle wyglądał w rozegraniu. Miał nawet szansę na wpisanie się na listę strzelców, ale jego mocny i celny strzał z dystansu obronił bramkarz Boliwii. 

W 59. minucie na boisku pojawił się też Rodrygo, który zmienił dość bezbarwnego Evertona. Piłkarz Realu Madryt zajął miejsce bliżej prawej strony ataku i przy swojej pierwszej okazji niecelnie uderzył głową. Przy drugiej – o ile można mówić o okazji – miał zdecydowanie więcej szczęścia. Po rajdzie Coutinho prawą flanką i mocnym dośrodkowaniu Rodrygo próbował się pochylić, ale nie uniknął kontaktu z piłką, po czym… padł gol. Kluczowe było jednak to, że piłka odbiła się od kompletnie zaskoczonego obrońcy i wpadła do bramki.

Brazylia bez żadnych problemów pokonała Boliwię i tradycyjnie wyróżniającym się zawodnikiem był Neymar, który mimo braku gola był bohaterem spotkania. Dwaj piłkarze Realu Madryt dobrze sobie poradzili, choć Rodrygo ciągle musi walczyć o miejsce w składzie. Niewykluczone, że wobec przeciętnej postawy konkurenta na swojej pozycji Rodrygo wkrótce pojawi się w pierwszej jedenastce i będzie mógł wziąć udział w zorganizowanej przez Canarinhos kolejnej sambie. Wyjazdowe spotkanie z Peru już za 4 dni (noc z 13 na 14 października, 2:00). 

SKRÓT MECZU

Brazylia – Boliwia 5:0 (2:0)
1:0 Marquinhos 16' (asysta: Danilo)
2:0 Firmino 30' (asysta: Lodi)
3:0 Firmino 49' (asysta: Neymar)
4:0 Carrasco 66' (gol samobójczy)
5:0 Coutinho 73' (asysta: Neymar)

Brazylia: Weverton; Danilo, Marquinhos, T. Silva (71' Felipe), Lodi (77' Telles); Casemiro, Douglas; Everton Soares (59' Rodrygo), Coutinho (77' Everton Ribeiro), Neymar; Firmino (71' Richarlison).
Boliwia: Lampe, Sagredo, Carrasco, G. Valverde, Sagredo Chavez; Arabe (63' Cardozo), Bustamante (80' Gonzales), Wayar (84' Zabala), Saldías (46' Cespedes), Miranda; Menacho (62' Campos).

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!