Przewidywane składy
Jak na mecz z Realem Valladolid ustawi dziś zespół trener? Do wyjściowej jedenastki wskoczy Marcelo? Królewscy ponownie zagrają w systemie 4-4-2, ale u boku Benzemy wystąpi któryś z Brazylijczyków?
Fot. Getty Images
Zinédine Zidane denerwuje się podczas każdej konferencji prasowej, gdy dziennikarze wyliczają mu, ile minut rozegrali poszczególni zawodnicy. Słusznie gani ich, zwracając uwagę na to, że ma w kadrze 25 piłkarzy, więc logiczne jest, że jedni grają więcej, a inni mniej. Gdy zagra Rodrygo, pytają czemu nie Vinícius, gdy zagra Vinícius, pytają czemu nie Rodrygo. I tak w kółko, analogicznie na co drugiej pozycji. Czemu Valverde, czemu nie Modrić, czemu Benzema, czemu nie Jović i tak dalej. Wieczorem możemy być pewni, że podobne pytania znów padną w sali prasowej. Za to nikt nie zapyta na pewno, czemu nie Kroos, Militão czy Mariano, ponieważ tylko na tę trójkę nie może postawić dziś francuski szkoleniowiec. Liczyć może zaś na Marcelo, Marco Asensio i Edena Hazarda.
Trener ma spory wachlarz możliwości i dziś na Estadio Alfredo Di Stéfano może przeprowadzić kilka roszad w składzie, ale najmniej z nich możemy spodziewać się w tyłach. Między słupkami stanie oczywiście Thibaut Courtois, który co prawda nie zachował w sobotę czystego konta, ale w Sewilli i tak był mocnym punktem zespołu. Kontuzja Militão sprawia, że duet stoperów bez wątpienia utworzą ponownie Sergio Ramos i Raphaël Varane, gdyż trudno spodziewać się występu Nacho, który może jeszcze w tym tygodniu pożegnać się z klubem. Na prawym boku defensywy zagra Dani Carvajal, ale do zmiany może dojść po drugiej stronie, gdzie Marcelo miałby zastąpić Ferlanda Mendy'ego. Brazylijczyk nie polecał w weekend do Andaluzji, ponieważ narzekał na ból pleców, ale w ostatnich dniach trenował już na pełnych obrotach i jest gotów do gry.
Wszystko wskazuje na to, że Zizou ponownie zdecyduje się na grę w systemie 4-4-2, gdzie na bokach nie zagrają nominalni skrzydłowi. Środek pola należeć ma do Luki Modricia i Casemiro. W takiej sytuacji bliżej prawej strony ustawiony miałby zostać Fede Valverde, a lewej Martin Ødegaard, jak przewiduje to dziennik MARCA. Nieco innego zdania jest AS, który typuje, że Norweg usiądzie tym razem na ławce rezerwowych, a od początku zagra Isco. Znak zapytania można postawić też przy partnerze Karima Benzemy. Pierwsza gazeta stawia na Rodrygo, a druga na Viníciusa. Na pewno nie będzie nim Luka Jović, który w sobotę nie wykorzystał swojej szansy, a niebawem może też zostać wypożyczony.
Przewidywane składy
Real Madryt: Courtois; Carvajal, Varane, Ramos, Marcelo; Valverde, Modrić, Casemiro, Ødegaard; Rodrygo, Benzema.
Pozostali powołani: Łunin, Altube, Odriozola, Mendy, Nacho, Isco, Lucas Vázquez, Hazard, Asensio, Vinícius, Jović i Mayoral.
Real Valladolid: Roberto; Hervías, El Yamiq, Sánchez, Carnero; Óscar Plano, Emeterio; Míchel, Weissman, Waldo; André.
Pozostali powołani: Samu Pérez, Luis Pérez, Bruno, Nacho, Rubio, López, Kike Pérez, Orellana, Villa, Oriol, Zalazar i Guardiola
Mecz z Realem Valladolid rozpocznie się o 21:30, a jego transmisję przeprowadzi CANAL+ Sport na platformie Player.pl.
Spotkanie można też wytypować w FORTUNA. Warto zagrać na wygraną i czyste konto Realu Madryt, ponieważ kurs wynosi 1,93.
FORTUNA to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze