Advertisement
Menu
/ RealMadridTV

Zidane: Jest nas wielu, chcesz jeszcze kogoś tu dodawać?

Zinédine Zidane pojawił się wczoraj na konferencji prasowej przed dzisiejszym meczem ligowym z Realem Valladolid. Przedstawiamy zapis tego spotkania trenera Realu Madryt z dziennikarzami w Valdebebas.

Foto: Zidane: Jest nas wielu, chcesz jeszcze kogoś tu dodawać?
Fot. własne

[RMTV] To dla was pierwszy ligowy mecz w tym sezonie na stadionie Alfredo Di Stéfano, który w poprzednich rozgrywkach był waszą twierdzą. Co musi zrobić drużyna w tym jutrzejszym debiucie, by pokazać się z solidnej strony?
Musimy zrobić to, co robimy. Wiemy, że to trudne starcie i trudny rywal. To ekipa, która u siebie czy na wyjeździe sprawia ci problemy i musimy zagrać dobrze od pierwszej do ostatniej minuty. By utrzymać to, co robiliśmy tutaj w poprzednim sezonie, musimy mieć tę samą determinację, motywację i zaangażowanie ze strony wszystkich. Wiemy, że jesteśmy w domu i chcemy wygrać to spotkanie.

[La Sexta] Od sobotniego zwycięstwa nad Betisem dużo mówi się o systemie VAR i tym, czy pomógł Realowi Madryt. Pana zaskakuje, że krytykuje się poprawne decyzje systemu VAR?
Cóż... Tak. Tak, bo jak mówisz, to krytyka dobrych decyzji. To jedno, a poza tym nie będę o tym rozmawiać. Każdy może jak zawsze mówić, co chce, a my skupiamy się tylko na tym, co mamy robić dalej. W każdym meczu może wydarzyć się wszystko, to się nigdy nie zmieni. Więc co możemy robić? My możemy skupić się jedynie na swojej pracy, jak każdy skupia się na swojej. Mnie podoba się takie myślenie i przygotowywanie się do kolejnego meczu. Uważam, że moi zawodnicy też tego chcą, myśleć tylko o meczu, bo reszty nie kontrolujemy.

[COPE] Na dzisiaj ma pan w kadrze czterech napastników i przypuszczam, że do 4 października któryś odejdzie. Wydaje się, że Jović nie jest zadowolony ze swojej sytuacji i może odejść. Czy Jović pana zdaniem ma powody, by nie być zadowolonym z liczby otrzymywanych szans? Czy w tej decyzji klubu dotyczącej Mayorala i Jovicia liczą się tylko kwestie sportowe? Czy należy też brać na przykład pod uwagę sprawy finansowe?
Trzeba patrzeć na wszystko, dobrze o tym wiesz. Pytasz mnie o to, a zawsze w grę wchodzi wiele rzeczy i dlatego do 5 października będziemy patrzeć. Powiem tyle, że zawodnicy są tutaj, są w dobrej formie, dobrze pracują i tylko to mnie interesuje. Co do reszty, pff... Razem mamy mecz jutro. Zawodnicy są skupieni na jutrze.

[ABC] Czy dla pana to coś odpowiedniego, że trener może zostać ukarany 12 meczami zawieszenia za krytykowanie decyzji sędziów i systemu VAR?
To nie jest moja praca. Przykro mi, nie odpowiem. Każdy musi wykonywać swoją pracę. Ja mam wystarczająco swojej i nie będę wydawać opinii o tym, co dzieje się na zewnątrz. Przykro mi.

[Mediaset] W ostatni weekend świetnie zagrali João Félix w Atlético i Ansu Fati w Barcelonie.
Tak...
Oba kluby chwalą się tymi młodymi zawodnikami. W Realu Madryt w ostatnich miesiącach mocno chwalono się Viníciusem i Rodrygo, ale w ostatnim roku widzę, że jeden wychodził w podstawowym składzie w 32% meczów, a drugi w 34%. Dlaczego oni nie mogą odpalić? Muszą jeszcze wyważyć jakieś drzwi? Czego potrzebują? Są lepsi? Skąd ten brak ciągłości?
Te pytania zawsze mnie śmieszą. To jest Real Madryt. Na końcu łatwo jest gadać. Każdy może wydać swoją opinię. Ja jestem tu codziennie z zawodnikami, pracujemy razem z 25 graczami i skupiamy się na tym, co mamy robić. Mówisz, że Vinícius gra 34% meczów, a drugi 32%, a jeszcze inny 31%... To się nie zmieni, człowieku. Możesz pytać, zwiększać, zmniejszać procenty, ale to się nie zmieni. Taka jest rzeczywistość tego klubu. Jest nas 25 i będę liczyć zawsze na wszystkich. Przy tym zawsze ktoś gra mniej i ktoś gra więcej. To też się nie zmieni. Ja jak piłkarze chcę wygrywać, chcę próbować wygrać wszystkie mecze i wszystkie rozgrywki, a piłkarz musi być przygotowany. Hałas z zewnątrz nie pomaga. Do tego to są młodzi chłopcy, także ci z zewnątrz, o jakich wspomniałeś. Mają 21, 22 czy 23 lata, pff... Taka jest rzeczywistość w futbolu, że grasz i nie grasz. Takie jest życie i to się nie zmieni ze mną czy innym trenerem. Masz 25 zawodników i w każdym meczu wystawisz 11, ok? Nie należy tego tak podkręcać. Ja będę zawsze wybierać, dopóki taka będzie moja rola. Gdy taka nie będzie, inny będzie robić, co mu się spodoba. Nie wiem, czy dobrze to wytłumaczyłem, ale sądzę, że tak.

[SER] Eden Hazard w formie to jeden z najlepszych graczy na świecie na swojej pozycji, tak przynajmniej sądzę ja.
Tak...
W poprzednim roku przyjechał do Madrytu bez formy, co sam przyznał. Potem miał pecha z kontuzjami i operacjami. W tym sezonie czuł ból, ale znowu przyjechał bez dobrej dyspozycji, co potwierdził jego selekcjoner. Jak się czuje? Czy widzi pan go blisko tego optymalnego punktu formy?
Tak...
Czy przyjechał faktycznie bez formy? Czy nie dbał o siebie, jak powinien był to robić? Jaka jest sytuacja Edena Hazarda?

Widzę go bardzo blisko. By odpowiedzieć, widzę klarownie, że jest bardzo blisko. Jest praktycznie już gotowy. Dobrze trenuje z drużyną. Jedyny temat jest taki, że dotychczas za wiele nie trenował i to jedyna sprawa. Z nami trenuje jednak regularnie i jest w dobrej dyspozycji, by pojawić się w meczu. Przy tym zobaczymy, co zrobimy.

[Onda Cero] Odeszli Areola, Bale i James, a przyszli Łunin i Ødegaard, a do tego jest Mayoral, który może jeszcze odejść. Bezpośrednie pytanie: uważa pan, że ma lepszą kadrę niż w poprzednim sezonie?
[śmiech] Jak zawsze, każdy może mieć swoją opinię, czy mamy lepszą kadrę. Ja mam tę kadrę i dla mnie zawsze mam najlepszych. Niezależnie, co się dzieje i co mówią, mam najlepszych, bo prawda jest taka, że w Realu Madryt zawsze są najlepsi. Dlatego mówię, że rynek jest otwarty do 5 października, a ja jestem bardzo zadowolony z tego, co mam. I... gdy mówiłem wcześniej o sytuacji Viníego i innych, na końcu jest nas wielu. Jeszcze chcesz kogoś tu dodawać? Pff.. Po co? Już istnieją problemy, by stworzyć skład, bo wszyscy są świetni. Mogę wybierać ze wszystkich. Dodamy kogoś czy nie, naprawdę jestem zadowolony.

[Radio Nacional] Korzystał pan z dwóch różnych systemów w dwóch pierwszych meczach. Ma pan ulubione ustawienie? [śmiech Zidane'a] Wcześniej w karierze korzystał pan głównie z 4-3-3, a teraz stawiał pan na inne systemy. Czy to może będzie zmieniać się zależnie od rywala i okoliczności?
Tak, ale powtórzę jedno: dla mnie najważniejsza jest równowaga w zespole. Czy najważniejszy jest system... Pff... Nie za bardzo też wiem, czy wy zdajecie sobie sprawę, co ja robię w meczach, bo jest wiele opinii, a na końcu najważniejsze jest zachowanie drużyny z piłką i bez niej. To jest ważne. Ostatnio graliśmy z dwójką z przodu, możemy też grać ze skrzydłowymi... Wiesz, gdy gramy skrzydłowymi z trójką z przodu, oni w mojej głowie nie muszą zostawać cały czas na skrzydle. Nie, to już nie istnieje. Chodzi o zachowania ofensywne i możemy zmieniać wiele rzeczy. Mamy wiele środków i ja muszę je wykorzystać.

[GolT] Wyobrażam sobie, że jak kibice Realu Madryt, pan także chce zobaczyć już Hazarda grającego w piłkę w koszulce Realu Madryt.
Tak.
Mówi pan, że nie czuje już bólu w kostce, ale mamy 4. kolejkę, a on wciąż dochodzi do formy. Czy pana zdaniem zabrakło mu profesjonalizmu?
Nie, nie sądzę.
Chodzi mi o okres, przez jaki pozostaje poza grupą i kadrami meczowymi.
Nie, nie sądzę, bo to też nie zależało od niego. Można gadać i mówić różne rzeczy, ale on sam chce grać. Jedyny temat jest taki, że miał gruby problem... W sensie, że czuł ból przez długi czas, ale teraz wydaje się, że jest dobrze. Wszyscy chcemy, on najbardziej, by nie czuł nic. To jest najważniejsze, naprawdę, bo sezon jest bardzo długi. A on jest profesjonalistą i chce być z kolegami, pomagać im i czuć się dobrze.

[MARCA] Pan lubi rotować, ale większość zmian zachodzi w ataku. Czasami istnieje wrażenie, że po prostu szuka pan najlepszych partnerów na dany mecz dla Benzemy. Czy chodzi o to? Czy boli pana, gdy mówi się, że lubi pan tylko Benzemę? Skąd tyle rotacji? Nie znajduje pan stabilizacji u innych zawodników?
Nie, jak mówię, mamy wiele środków. To start naszego sezonu i wiemy, że możemy być lepsi. Tego chcemy i o to się staramy poprzez trening. Następnie korzystamy z zawodników w określonych momentach w meczach, jakie mamy, tyle. Wiemy przy tym, że musimy i powinniśmy się poprawić. Na tym się skupiamy, nic więcej. Należy pozostać spokojnym w tym temacie... Szczególnie my w środku, bo na zewnątrz ewidentnie jest inaczej.

[RTVE] Pan nigdy nie wchodzi w oceny sędziów, ale dzisiaj ponownie to zrobił. Prawda jest taka, że Real Madryt jest uwikłany w te sprawy częściej niż inni. Czy pan jest na to zły? Czy zaczyna pan być tym zmęczony, że podważa się uczciwość zwycięstw Realu Madryt? Czy jest pan zły, że mówi się, iż VAR pomaga Realowi Madryt?
Nie, nie, nie... I jak powiedziałem wcześniej, każdy może mieć swoją opinię i zawsze tak będzie, to się nie zmieni. Jedynie mówię o tym, bo to prawda, że krytykuje się prawidłowe decyzje. To miało miejsce ostatnio, nic więcej.

[Radio MARCA] Przyznał pan, że jest was wielu w kadrze. W niebezpośredni sposób mówi pan, że ktoś musi odejść.
[śmiech] Odpowiadasz za mnie?
To interpretacja.
Dokładnie [śmiech].
Mówi pan, że jest was wielu, więc ktoś musi odejść [Zidane wzrusza ramionami]. Przed drzwiami stoi dwóch piłkarzy: Mayoral i Jović. Z którym woli pan pozostać?
No właśnie... Nawet nie odpowiem na to pytanie. Jesteśmy tu wszyscy i zobaczymy, co się wydarzy. Będę liczyć na wszystkich, którzy tu są i mają miejsce w ekipie. Jeśli dojdzie do zmiany, zobaczymy.

[El País] Powiedział pan, że musicie utrzymać tę samą motywację, jaką mieliście w poprzednim sezonie. Zawodnicy opowiadali, że w trakcie izolacji naciskaliście na to, że zostaje 11 finałów. To miało pomóc wam w lepszym podejściu do tych spotkań. Drużyna miała jednak w przeszłości problemy z utrzymaniem intensywności w dłuższych okresach...
Zgadza się.
Po poprzednim mistrzostwie kolejny sezon skończyliście 17 punktów za Barceloną. Czy po tym mistrzostwie na starcie nowego sezonu powiedzieliście sobie jakieś podobne wyjątkowe słowa? Jak wracacie do gry z perspektywą długiego sezonu, a nie tylko 11 finałów?
Tak, tego już nie ma, ale wiemy, że mamy małe wyzwania. Wiemy, że liga to 38 kolejek i to długi okres. Jednak jako że mam kadrę, która zawsze chce pokazywać swoje i wygrywać, to jest dla nas coś dobrego. To pomaga w osiąganiu tego, co chcemy osiągnąć. Nie jest łatwo, bo musisz pokazywać swoje co 3 dni. Co 3 dni grasz z rywalem, który chce sprawić ci problemy i który gra na milion procent. Taka jest trudność, ale też lubisz grać ze zmotywowanymi ekipami. Nie jest łatwo, ale to właśnie się nam podoba: mniej treningów, więcej meczów. Dlatego jesteśmy zadowoleni, że możemy rozgrywać wszystkie te spotkania. Co do motywacji, zawodnicy ją mają. Czy będziemy mieć trudności w sezonie? Na pewno. Czy będziemy cierpieć? Na pewno. To jednak część kariery piłkarza. Trzeba też zaakceptować to, że czasami na boisku się cierpi. To też coś pięknego, to też część futbolu.

[Esporte Interativo] Dzisiaj mijają dwa lata od debiutu Viníciusa w Realu Madryt. Pan rozumie osoby, które proszą o większą ciągłość gry u tego piłkarza?
Wszyscy chcą większej ciągłości i wszyscy zawodnicy chcą grać więcej, to jest klarowne. Viní jest tutaj, by starać się grać we wszystkich meczach, jakie mamy. Jednak to zależy od trenera, który dokonuje wyboru w tej szerokiej i dobrej kadrze. Ja jestem zadowolony z Viníego, a on musi pozostać skoncentrowany, tyle. Nie odpowiem inaczej niż to, że musimy skupiać się na dobrym przygotowaniu.

[AS] Te nietypowe przygotowania rozpoczęliście prawie miesiąc temu. Widzi pan już zespół w optymalnej formie? Jest podobnie do poprzednich lat na tym etapie rozgrywek czy ciągle brakuje wam trochę do maksymalnego poziomu?
To dobre pytanie, bo prawda jest taka, że mieliśmy niewiele czasu. To były 3 tygodnie i tylko jeden sparing. Od razu po tym graliśmy. Możemy poprawić się i to zrobimy. Dlatego trzeba pozostać spokojnym wobec tego, co robimy. To nie jest też dziwny sezon, a po prostu to jest sezon, jaki mamy. Trzeba być zawsze przygotowanym.

[Fox Sports] Powiedział pan, że jest was wielu w kadrze, ale proszę pozwolić mi na bezpośrednie pytanie. Nie lubię plotek, ale pojawiły się informacje, szczególnie przekazywane w Meksyku, że Real interesuje się Raúlem Jiménezem. Czy to prawda? Obserwuje go pan? Podoba się panu?
Przepraszam, ale jakie nazwisko? Nie usłyszałem.
Raúl Jiménez z Wolverhampton, który w poprzednim sezonie strzelił 27 goli. Pojawiły się informacje, że Real się nim interesuje i chcę zapytać o to pana bezpośrednio.
Odpowiem też bezpośrednio. Mamy tę kadrę i nie wiem, co się dzieje na zewnątrz. Można wiele mówić, ale ja jestem skupiony na tym, co mamy, czyli zawodnikach, których mamy i meczu, jaki gramy jutro. Co do reszty, mogą istnieć dyskusje, ale prawda jest taka, by odpowiedzieć tu klarownie, nie. Nic o tym nie wiem [uśmiech].

[L’Équipe; pytanie po francusku] Rafa Varane w meczu z City popełnił kosztowne błędy, ale wrócił w tym sezonie w bardzo dobrej dyspozycji. Jak ocenia pan jego formę i szczególnie siłę mentalną, gdy wraca w taki sposób po tak poważnych błędach?
Czy wrócił... Cóż, moim zdaniem nigdy nie stracił swojego poziomu, a po prostu popełnił dwa błędy. Jestem jego trenerem i pozostaję przy całym supersezonie, jaki rozegrał. Dzisiaj podkreślam też jego występ w weekend. To pokazuje, że jest wielkim zawodnikiem, ale także to, że mamy wielką ekipę, bo nigdy nie jest łatwo grać w Realu Madryt, tym bardziej po takiej porażce. Można mówić różne rzeczy, ale w Realu panuje wielka rywalizacja i zawsze musisz grać dobrze. To jednak przede wszystkim ludzie i ja cenię ich determinację oraz motywację. Oni cały czas chcą robić dobre rzeczy, by ponownie wygrywać. Skupiają się tylko na tym i to jest najlepsze dla trenera.

Mecz z Realem Valladolid rozpocznie się dzisiaj o 21:30 na Estadio Alfredo Di Stéfano, a transmisję z tego spotkania przeprowadzi CANAL+ Sport na platformie Player.pl.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!