Sevilla domyka transfer lewego obrońcy
Sevilla jest bliska pozyskania nowego lewego obrońcy.
Fot. Getty Images
A Bola podała, że w sobotę Sevilla i Sporting doszły do porozumienia w sprawie transferu Marcos Acuñi. Argentyńczyk, który grał w Lizbonie od 2017 roku, ma kosztować Andaluzyjczyków 10,5 miliona euro, a dodatkowe miliony euro zapisano jako potencjalne bonusy za wypełnienie dodatkowych celów.
MARCA komentuje, że Sevilla praktycznie poddała się w walce o powrót Sergio Reguilóna. Hiszpan był wypożyczony do tego klubu w ostatnim sezonie i był gotowy wrócić na południe kraju także w kolejnych rozgrywkach, ale Real Madryt w oczekiwaniu na rozwój sytuacji zawodnika nie chciał siadać do rozmów o niczym innym niż transfer definitywny za ponad 25 milionów euro, co ma przekraczać możliwości Sevilli. Stąd skierowanie uwagi na innych graczy i ostateczne postawienie na Acuñę.
Przyszłość Reguilóna wciąż nie jest znana. Hiszpan, który w poprzednim sezonie na wypożyczeniu rozegrał 38 meczów, w ostatnią niedzielę zadebiutował w seniorskiej reprezentacji w starciu z Ukrainą, w którym doznał kontuzji kostki. Od początku tygodnia obrońca przechodzi rehabilitację w Valdebebas w oczekiwaniu na nowości w sprawie swojej przyszłości.
Na dzisiaj w pierwszym zespole Realu Madryt lewymi obrońcami są Ferland Mendy i Marcelo, więc 23-latek nie ma miejsca w drużynie. W ostatnim czasie analizowano, co powinno się zrobić z Reguilónem, twierdząc, że klub nie powinien tracić do niego praw. W ostatnich dniach podano także, że Marcelo jest otwarty na propozycje innych klubów, a Reguiego łączono najmocniej z Manchesterem United.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze