Advertisement
Menu
/ as.com

Do dwóch razy sztuka

Borussia po części dopięła swego i sprowadziła do siebie Reiniera, choć piłkarz planowo ma spędzić tam jedynie dwa najbliższe sezony.

Foto: Do dwóch razy sztuka
Fot. Getty Images

Drogi Borussii Dortmnud i Reiniera w końcu się skrzyżowały. Lepiej późno niż wcale, mógłby powiedzieć ktoś, ponieważ mogło się to stać już w 2019 roku. Niemiecki klub próbował pozyskać Brazylijczyka i rozmawiał już nawet z jego agentem oraz rodziną, która była zachwycona propozycją ze strony BVB, ale do czasu. W styczniu 2020 roku do akcji wkroczył Real Madryt, wpłacił klauzulę za młodego piłkarza i podpisał z nim kontrakt do 2026 roku.

Początkowo plan Reiniera zakładał, że wyjedzie do Europy, lecz nie trafi od razu do jakiegoś giganta. Celem był transfer do zespołu preferującego ofensywny styl gry, ale też takiego, który znajduje się w czubie tabeli swojego kraju. Borussia wydawała się spełniać wszystkie kryteria, a także dawała mu gwarancję występów. Mówiło się także o Ajaxie czy Evertonie, ale to niemiecki klub był faworytem w wyścigu po atakującego.

Z czasem Michael Zorc zlecił swoim wysłannikom, aby dokładnie przyglądali się grze Reiniera, za którym podążali zarówno we Flamengo, jak i w niższych kategoriach wiekowych reprezentacji Brazylii. Dyrektor sportowy Borussii doskonale zdawał sobie sprawę z potencjału gracza, którego bardzo chciał mieć w swojej drużynie. Gdy na horyzoncie pojawili się jednak madrytczycy, dortmundczycy nie mieli już o czym marzyć.

Juni Calafat szybko przekonał do siebie Reiniera i jego otoczenie, a oni wiedzieli, że Realowi się nie odmawia. Piłkarz miał klarownie naznaczoną ścieżkę rozwoju. Najpierw gra pod skrzydłami legendy, jaką jest Raúl i codzienna praca w najnowocześniejszych obiektach. Później treningi z pierwszym zespołem i z czasem debiut w drużynie Zidane'a. Te plany uległy jednak modyfikacji i Brazylijczyk spędzi dwa lata w Niemczech, ale Los Blancos wierzą, że wróci jako dojrzały gracz i będzie odgrywał ważną rolę w zespole.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!