Arribas: Raúl nie pozwala na rozluźnienie nawet na minutę

Iván Morante:
– Inter był bardzo trudnym rywalem, ale ostatecznie mieliśmy kontrolę. Rozegraliśmy spektakularną drugą połowę i zdołaliśmy strzelić trzy gole drużynie, która w defensywie jest bardzo mocna. My tutaj skupiamy się tylko na najbliższym meczu. Teraz myślimy o regeneracji przed starciem z Salzburgiem. Chcemy pokonać tego rywala.

– Raúl chce jedynie, żebyśmy dawali z siebie 100 procent i pomagali sobie wzajemnie. Mając tak utalentowanych zawodników, łatwiej jest tworzyć przewagę podczas meczu. Otrzymałem wiele gratulacji po zdobyciu bramki. Dla mnie to był wyjątkowy moment, ponieważ to był pierwszy mój gol w tej drużynie. Czuję wielką radość i mam nadzieję, że strzelę więcej goli.

Sergio Arribas:
– Mecz z Interem był bardzo trudny. Wiedzieliśmy, co nas czeka, ogromny wysiłek fizyczny. Zdawaliśmy sobie sprawę, że będziemy potrafili sobie z tym poradzić i było to widać w drugiej połowie. Czuliśmy się mocni po pierwszym spotkaniu z Juventusem, ponieważ tam, grając w dziesiątkę, potrafiliśmy odrobić straty. Podobnie było po meczu z Interem, w którym strzeliliśmy trzy gole.

– W sobotę zmierzymy się z Salzburgiem. Na razie jeszcze nie oglądaliśmy żadnego nagrania z ich grą, ale wiemy, że oni już sięgnęli raz po Ligę Młodzieżową i mają silną drużynę. Trudno będzie o zwycięstwo.

– Można powiedzieć, że mecz z Interem był moim najlepszym w Realu Madryt. Druga połowa ułożyła się bardzo dobrze. Zaczęło się od karnego. Wiedzieliśmy, że musimy iść po więcej, a nie zadowolić się prowadzeniem 1:0.

– Raúl jest bardzo intensywny. Nie pozwala na rozluźnienie nawet na minutę do momentu, kiedy sędzia odgwiżdże koniec meczu. Można to zauważyć na murawie w tych dwóch spotkaniach, które rozegraliśmy.