PSG awansuje do półfinałów
Zakończył się przed chwilą mecz PSG z Atalantą, gdzie w dramatycznych okolicznościach ekipa Neymara zapewniła sobie awans do kolejnej rundy.
Fot. Getty Images
W pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów rozgrywanym w Lizbonie Atalanta mierzyła się z PSG i przegrała awans do kolejnej rundy po dwóch straconych golach w samej końcówce. Gola dla ekipy z Bergamo strzelił Mario Pašalić, a dwa trafienia dla mistrzów Francji zanotowali Marquinhos i Choupo-Moting.
Pierwsza połowa była niezwykle ciekawa do oglądania. Obie drużyny miały sporo szans, jedną fantastyczną wprost Neymar, ale żadna nie mogła przekuć tego w bramkę. Dużo strzałów, dużo ciekawych akcji i przede wszystkim wspomniany Brazylijczyk, który swoimi dryblingami niezwykle imponował. W bardzo dobrej formie był Neymar, ale przy wykańczaniu brakowało naprawdę sporo, bo zmarnował co najmniej trzy setki. W 27. minucie doszło do kilku odbić przed polem karnym Navasa, piłkę trącił Zapata i trafiła ona do Pašalicia, który bezlitośnie pokonał Kostarykanina. Atalanta, czarny koń, wychodziła na prowadzenie.
W drugiej połowie, im dalej w mecz, tym bardziej sfrustrowany był Neymar. W pierwszej odsłonie był prawdziwym liderem PSG i najlepsze, co mistrzowie Francji mieli do zaoferowania, pochodziło właśnie od niego. Po przerwie był niemiłosiernie kopany, więc frustracji się nie dziwimy, ale w pewnym momencie zaczął przekładać własną chęć błyszczenia nad dobro drużyny. Nawet gdy można było futbolówkę oddać lepiej ustawionym kolegom, on decydował się na dryblingi, a że niemal cały czas był przy piłce, to mecz zrobił nam się bardzo rwany. Głównie to PSG okupowało połowę Atalanty, ale podopieczni Gasperiniego wychodzili z bardzo groźnymi kontrami.
Dopiero w końcówce zrobiło się naprawdę emocjonująco. Gdy wydawało się, że powoli po raz kolejny awans wymyka się z rąk paryżanom, piłkę wrzucił Choupo-Moting, ta trafiła do Neymara, od niego do Marquinhosa, który z najbliższej odległości wyrównał w 90. minucie. Wybuch radości był ogromny. Sędzia doliczył pięć minut i wydawało się, że Atalanta już myślami jest w dogrywce. Trzeba się było jednak skoncentrować nieco bardziej, bo PSG wyszło z zabójczym kontratakiem i po rozegraniu akcji Neymar-Mbappé-Choupo Moting ten trzeci wpakował piłkę do siatki i dał ostatecznie awans podopiecznym Tuchela jeszcze w regulaminowym czasie gry. Do następnej rundy przechodzi więc PSG, które będzie oczekiwało zwycięzcy meczu między Lipskiem a Atlético.
Atalanta BC – Paris Saint-Germain
1:0 Mario Pašalić 27'
Atalanta BC: Sportiello; Djimsiti, Caldara, Tolói; Hateboer, De Roon, Freuler, Gosens; Pašalić, Gómez; Zapata.
Paris Saint-Germain: Navas; Kehrer, Silva, Kimpembe, Bernat; Herrera, Marquinhos, Gueye; Sarabia, Icardi, Neymar.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze