„Widziałem u Mariano odpowiedzialność i środki ostrożności”
David Aranda udzielił wywiadu nocnemu El Larguero w radiu SER. Przedstawiamy najważniejsze wypowiedzi agenta Mariano z tej rozmowy.
Fot. Getty Images
– Mariano czuje się dobrze. Może był trochę ogłuszony tą informacją, gdy otrzymał ją w poniedziałek wieczorem. Do tego jak sami podsumowaliście, każda wiadomość dotycząca Realu Madryt jest powiększana. Na poziomie fizycznym czuje się dobrze, jak gdyby nic mu nie było. Głównie martwi się o rodzinę i najbliższych, chociaż na razie w jego otoczeniu nikt nie dostał pozytywnego wyniku.
– Na razie jest asymptomatyczny i oby tak pozostało do końca. Czekamy też na kolejne testy, by przekonać się, czy ten pozytywny wynik jest w pełni poprawny. Nie ma jednak żadnego symptomu. Przy tym oczywiście taka wiadomość w otoczeniu Realu Madryt ma ogromne znaczenie. Ci zawodnicy są jednak bardzo odpowiedzialni i stosują zalecane środki ostrożności. Wydaje się, że to nie wystarczyło i trafiło na niego.
– Czy zdejmuję z niego odpowiedzialność wobec krytyki, jaka się pojawiła? Trudno wyrobić sobie zdanie, bo mówi się i podaje się wiele rzeczy. Wszystko się powiększa, bo nagle z normalnego dnia na podstawie tego, że sytuacja dotyczy zawodnika Realu Madryt, stworzono szaleństwo. Mówię tylko o tym, a nie o spekulacjach dotyczących zachowań Mariano.
– Mariano nie pokazywał się w maseczce na portalach społecznościowych? Nie komentuję tego. Po prostu to jasne, że w takiej sytuacji istnieją interesy sportowe, polityczne, medialne i finansowe. Trudno komentować kierunek, w jakim podążyły wiadomości w tej sprawie. Ja wiem tyle, że spotkałem się z nim 5-6 dni temu po zakończeniu ligi na standardowe spotkanie dla piłkarza i widziałem u niego odpowiedzialność oraz stosowanie środków ostrożności. Wiem, że on na to patrzy, bo to im się narzuca w klubie. Jednak nikt dobrze nie zna zasad działania tego wirusa. Wszyscy stosujemy się do zaleceń, ale na końcu nie wiemy nawet, czy Mariano został zarażony trzy, pięć, osiem czy czternaście dni temu, czy wydarzyło się to przez bezpośredni kontakt z zarażonym czy samym wirusem... Możesz pić kawę w kawiarni, a to ktoś inny nie zachowa dystansu i cię zarazi. Piłkarze mają dużo większą odpowiedzialność, bo są wzorem dla społeczeństwa i dzieci. Poza tym są odpowiedzialni za swoje rozgrywki. Ja widzę w nich potrzebną odpowiedzialność. Poza przypadkiem Fuenlabrady protokół La Ligi zadziałał wzorowo. Zobaczymy, jak będzie to wyglądać w rozgrywkach UEFA.
– Przyszłość Mariano? Nie rozmawialiśmy o niczym konkretnym w tej sprawie, ale też nigdy nie przestaliśmy rozmawiać o tej sprawie. Wszyscy go znacie, Mariano jest niesamowicie konkurencyjny i bardzo chce się dalej rozwijać. On chce robić wielkie rzeczy i poprawiać się jako piłkarz. Do poprawy potrzebuje grania? Chce poprawiać się pod każdym względem. On w sporcie osiągnął wszystko wyważając kolejne drzwi. Nikt niczego mu nie podarował. Obecnie jest w bardzo konkurencyjnym klubie, jest w elicie, wygrywa tytuły i chce się dalej rozwijać. Jego celem jest przynależność do wielkiej drużyny i bycie ważnym zawodnikiem. To go napędza. Zobaczymy, co się wydarzy, ale jeśli postawi jakiś krok, zrobi to, by się poprawić.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze