Bardzo dobry mecz Łunina, piękny gol Reguilóna [VIDEO]

Wypożyczeni

Dani Ceballos (Arsenal)
Arsenal niespodziewanie przegrał z Aston Villą 0:1, ale Ceballos był jednym z najlepszych graczy na boisku. Z piłką pojawiał się niemal w każdym miejscu na boisku. Łącznie zaliczył 128 kontaktów z futbolówką, podczas gdy żaden inny zawodnik nie był w stanie przekroczyć 100. Hiszpanowi zabrakło jednak czegoś więcej. Miał jedno kluczowe podanie i oddał jeden strzał, ale to na nikim nie może robić wrażenia.
Ocena WhoScored: 6,4/10

Andrij Łunin (Real Oviedo)
Zanotował bardzo dobry występ, ale nie pomógł drużynie w zdobyciu chociaż jednego punktu. Real Oviedo w ostatniej kolejce przegrał na wyjeździe z Elche 1:2, ale Ukrainiec nie ponosi winy za utratę bramek. Zanotował sześć interwencji. Kilka z nich możecie zobaczyć na skrócie, który znajdziecie tutaj.
Ocena Marki: 3/3
Ocena Asa: 3/3

Takefusa Kubo (RCD Mallorca)
W ostatniej kolejce ligowej Kubo pojawił się na boisku dopiero w 59. minucie, gdy jego ekipa remisowała 1:1 z Osasuną. Japończyk oczywiście wniósł nieco ożywienia, ale prawda jest taka, że Mallorca już i tak była pewna spadku z ligi, więc większość jej piłkarzy grała na absolutnym luzie. Dwa wygrane pojedynki, sporo celnych podań, ale ostatecznie trzeba powiedzieć, że Take nie wyróżnił się ponad to, jak wyróżniał się wśród swoich kolegów przez cały sezon. 
Ocena Marki: 2/3
Ocena Asa: 1/3
Ocena WhoScored: 6,7/10

Borja Mayoral (Levante UD)
W meczu z Getafe wszedł na boisko dopiero w 67. minucie, ale zrobił swoje. Nie był to wielki mecz napastnika, jednak miał on udział w jedynej bramce tego spotkania w ósmej minucie doliczonego czasu gry, gdy to po jego zablokowanym uderzeniu piłkę do bramki dość przypadkowo skierował Coke. Ostatecznie Levante wygrało 1:0.
Ocena Marki: 1/3
Ocena Asa: 1/3
Ocena WhoScored: 6,3/10

Álvaro Odriozola (Bayern Monachium)
Dziś zawodnicy Bayernu Monachium wracają do treningów po krótkim odpoczynku. Na razie odbędą jedynie zajęcia w swoich domach, a od 23 do 25 lipca będą ćwiczyć w małych grupach. 26 lipca rozpoczną się treningi całego zespołu. Pierwszy cel to przygotowania na rewanż z Chelsea u siebie (w pierwszym meczu Bayern wygrał 3:0).

Martin Ødegaard (Real Sociedad)
Zagrał w podstawowym składzie w starciu z Atlético na zakończenie sezonu ligowego. Niestety, ponownie zaliczył mecz do zapomnienia i może się cieszyć, że teraz będzie mieć trochę czasu, by uporać się z kontuzją. Grał bliżej prawego skrzydła i oddał jeden groźny strzał z dystansu, z którym Oblak miał sporo problemów. Poza tym niczym się nie wyróżnił. Kilka razy stracił piłkę, a przy tym nie podejmował zbyt dużego ryzyka. Został zmieniony w 65. minucie.
Ocena Marki: 1/3
Ocena As: 0/3
Ocena WhoScored: 5,9/10

Sergio Reguilón (Sevilla FC)
Hiszpan zakończył sezon z przytupem. Co prawda Sevilla miała już przypieczętowany od pewnego czasu awans do Ligi Mistrzów, ale zawsze miło jest pokonać rywala w ostatnim meczu, szczególnie, jeśli tym rywalem jest taki zespół, jak Valencia. Regui rozegrał bardzo dobre spotkanie. Był pewny w defensywie, nie pozwalał na zbyt wiele Ferránowi i dominował w powietrzu (aż pięć wygranych pojedynków główkowych). Ostatecznie dołożył również coś decydującego z przodu, gdy przejął piłkę wślizgiem w polu karnym rywala i świetnym strzałem prawą nogą zdjął pajęczynę z siatki golkipera Valencii. Świetny mecz wychowanka Królewskich na zakończenie bardzo owocnego sezonu.
Ocena Marki: 2/3
Ocena Asa: 2/3
Ocena WhoScored: 8,5/10

Óscar Rodríguez (CD Leganés)
Wrócił do kadry Leganés po kontuzji i w starciu ze swoim macierzystym klubem pojawił się na boisku na początku drugiej połowy. Był najaktywniejszym zawodnikiem swojej drużyny, oddał aż cztery strzały, jednak nie udało mu się pokonać Areoli. Leganés spada z Primera División, ale Óscar w tym sezonie spisywał się na tyle dobrze, że akurat on może być pewny pozostania w najwyższej klasie rozgrywkowej i w zespole walczącym o zdecydowanie inne cele niż Ogórki.
Ocena Marki: 1/3
Ocena Asa: 2/3
Ocena WhoScored: 6,5/10

Jesús Vallejo (Granada)
Granada zaliczyła rewelacyjny występ na zakończenie sezonu, pokonując Athletic 4:0. Vallejo zaczynał na ławce rezerwowych i wszedł na murawę dopiero w 88. minucie, gdy było już 3:0. Ani razu nie dotknął piłki, więc nie da się ocenić jego gry.

Wybrani sprzedani w letnim oknie transferowym

Raúl de Tomás (Espanyol)
W ostatniej kolejce go zabrakło, ponieważ pauzował za kartki. Espanyol bezbramkowo zremisował z Celtą Vigo i przynajmniej na rok pożegnał się z Primera División.

Aleix Febas (RCD Mallorca)
W ostatnim meczu sezonu Febas wreszcie wyszedł w pierwszym składzie ekipy z Balearów. Spisał się całkiem nieźle, solidnie, ale nie wyróżnił się niczym nadzwyczajnym. Sporo celnych podań, co jest szczególnie ważne dla odpowiedzialnie grającego pomocnika, cztery wygrane pojedynki, jeden odbiór. Febas opuścił boisko w 74. minucie. Być może w Segunda będzie miał więcej okazji do regularnej gry, bo przecież to właśnie na drugim poziomie rozgrywkowym błyszczał rok temu.
Ocena Marki: 1/3
Ocena Asa: 1/3
Ocena WhoScored: 6,9/10

Marcos Llorente (Atlético Madryt)
W ostatniej kolejce Diego Simeone dał mu odpocząć, więc Marcos pojawił się na boisku dopiero w 65. minucie, zmieniając Moratę, gdy argentyński trener testował nieco inne ustawienie. Llorente spisał się bardzo słabo, chyba najsłabiej od czasu wznowienia rozgrywek. Podawał niecelnie, gubił piłkę w prostych sytuacjach, a w samej końcówce zgubił krycie Adnana Januzaja, który wyrównał stan meczu po dośrodkowaniu z rzutu wolnego. Mecz do zapomnienia dla wychowanka Królewskich.
Ocena Marki: 1/3
Ocena Asa: 1/3
Ocena WhoScored: 5,9/10

Javi Sánchez (Real Valladolid)
Mecz z Betisem zaczął w pierwszym składzie, ale pomimo prowadzenia 1:0 do przerwy trener zdjął go z boiska. Nie do końca znane są przyczyny takiej decyzji szkoleniowca. Javi nie grał spektakularnego meczu, lecz spisywał się po prostu całkiem poprawnie.
Ocena Marki: 1/3
Ocena Asa: 1/3
Ocena WhoScored: 6,7/10

Álvaro Tejero (SD Eibar)
Całe wyjazdowe spotkanie z Villarrealem przesiedział na ławce rezerwowych. Rusznikarze przegrali z ekipą Santiego Cazorli 0:4.

Zawodnik tygodnia: Andrij Łunin