Real nie przeniesie się na Wanda Metropolitano
Królewscy nie skorzystają z propozycji prezesa Atlético. Piłkarze Realu zostają na Di Stéfano i dokończą sezon na tym niewielkim stadionie. We wrześniu mają już zaś wrócić na Bernabéu.
Fot. Getty Images
Real Madryt rozegra sześć domowych spotkań tego sezonu na stadionie Alfredo Di Stéfano. Bez względu na decyzję rządu wszystkie mecze odbywać będą się też bez udziału publiczności, ponieważ klub nie chce wybierać 2000 osób, którzy mogliby pojawić się w Valdebebas, gdyż w Hiszpanii niebawem stadiony mogą zapełniać się maksymalnie w 30%. Na horyzoncie pojawiła się jednak możliwość gry na innym obiekcie. Tym, na którym na co dzień jest domem Atlético. Prezes lokalnego rywala wręcz zaproponował dziś takie rozwiązanie Królewskim.
„Wypożyczenie Wanda Metropolitano? Zdejmę maseczkę, aby ci odpowiedzieć. Niech nikt nie wątpi, że będziemy do dyspozycji Realu Madryt, niech nikt w to nie wątpi”, powiedział Enrique Cerezo, gdy zapytano go o to, czy Los Blancos mogliby rozegrać kilka meczów na stadionie, na który docelowo może wejść ponad 68 tysięcy kibiców i jest jednym z najnowocześniejszych obiektów piłkarskich w Hiszpanii.
Los Merengues zdecydowali jednak, że nie skorzystają z propozycji prezesa Atleti i nie będą wysyłać w tej sprawie nawet żadnego zapytania do Los Rojiblancos. Remont Santiago Bernabéu przebiega bardzo sprawnie i na tyle, że we wrześniu i po rozpoczęciu nowego sezonu, kibice będą mogli ponownie zasiadać na trybunach swojego ulubionego stadionu. Jeśli prace potrwałyby zaś nieco dłużej, Królewscy poproszą władze La Ligi o rozegranie pierwszych kolejek na wyjeździe.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze