Hazard celuje w wyjściową jedenastkę na Eibar
Eden Hazard imponuje postawą na treningach i wiele wskazuje na to, że w niedzielę w starciu z Eibarem wyjdzie na boisko od pierwszej minuty.
Fot. własne
„To jest inny Hazard”, to typowy komentarz w Valdebebas z ostatnich dni. Belg odzyskał uśmiech i przede wszystkim swój futbol. Jest szybki, dynamiczny, wchodzi w pojedynki fizyczne, bierze na siebie ciężar rywala i pokazuje ogromny głód gry. W sobotnim wewnętrznym sparingu nie było inaczej. „Znowu dawał defensywie lekcje”, tak podsumowano jego występ, a musiał się mierzyć z takimi kolegami jak Ramos, Casemiro, Militão czy Valverde.
Wszyscy na czele z samym Belgiem czekają, by 100-milionowy transfer z Chelsea zaczął się spłacać, chociaż w klubie wskazuje się, że przed listopadową kontuzją w starciach właśnie z Eibarem czy Paris Saint-Germain było już widać najlepszą wersję atakującego. Sezon 29-latka został naznaczony wielkim pechem, ale światowa katastrofa w postaci pandemii daje mu szansę, by realnie wpłynąć na ostateczne wyniki zespołu w La Lidze i Lidze Mistrzów.
Chociaż wczoraj Hazard nie rozegrał całego meczu i w drugiej części został zmieniony przez Reiniera, to ma być w pełni gotowy do gry. Niektórzy spekulują, że Zinédine Zidane nie będzie ryzykować zdrowiem Belga i wprowadzi go do gry powoli, ale wszyscy zgadzają się, że w teorii debata w tym temacie nie istnieje: podstawową parą atakujących są Benzema i Hazard, a reszta walczy o trzecie miejsce w ofensywie zależnie od systemu 4-4-2 czy 4-3-3.
ABC spekuluje, że Hazard jest gotowy do występu przeciwko Eibarowi od pierwszej minuty i ma dużą szansę wyjść w pierwszej jedenastce. To samo dotyczy Marco Asensio, ale Zidane na ten moment ma myśleć o wystawieniu ekipy w systemie 4-4-2 z parą Benzema-Hazard w ataku: Courtois; Carvajal, Varane, Ramos, Mendy; Casemiro, Kroos, Valverde, Modrić; Hazard i Benzema.
Pierwszymi zmiennikami ciągle z dużymi szansami na wejście do podstawowego składu są szczególnie Vinícius oraz Marcelo, Asensio czy Bale. Co do Walijczyka, ta gazeta także informuje o stłuczeniu stopy po nadepnięciu na treningu i bezproblemowym powrocie do pracy 30-latka od kolejnych zajęć już we wtorek.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze