Stan alarmowy wydłużony o kolejnych 15 dni
Wczoraj wieczorem Kongres Deputowanych z niewielką przewagą przegłosował wydłużenie trwającego od połowy marca stanu alarmowego. Madryt czy Katalonia mogą zaś niebawem wejść w pierwszą fazę znoszenia obostrzeń, co zasugerował dziś minister zdrowia.
Fot. Getty Images
Hiszpańskie Ministerstwo Zdrowia opublikowało późnym popołudniem kolejny raport na temat aktualnej sytuacji epidemicznej w kraju. Od początku pandemii odnotowano, że koronawirusem zaraziło się dotychczas 233 037 osób, czyli liczba wzrosła o 482 względem wczoraj. Z powodu COVID-19 zmarło już natomiast 27 940 osób. W całej Hiszpanii wyzdrowiało z kolei 150 376 osób
Kongres Deputowanych obradował wczoraj do godzin wieczornych, aż w końcu przystał na propozycję Pedro Sáncheza, która dotyczyła kolejnego wydłużenia stanu alarmowego. Ten ma teraz potrwać w Hiszpanii do 7 czerwca. W tym samym czasie rząd będzie jednak realizował plan znoszenia obostrzeń, a wspólnoty autonomiczne będą wkraczały w kolejne fazy zmniejszania restrykcji związanych z trwającą pandemią.
Premier nie mógł tym razem liczyć na tak duże poparcie, jak miało to miejsce w kilku poprzednich głosowaniach. Za propozycją rządu zagłosowało 177 posłów, 162 było przeciwnych, a 11 wstrzymało się od głosu. Przedłużenie stanu alarmowego o kolejnych 15 dni poparły koalicyjne ugrupowania socjalistów (PSOE) i bloku Unidas Podemos (UP), a także Partii Obywatelskiej (Cs), Nacjonalistycznej Partii Basków (PNV) i Koalicji Kanaryjskiej (CC). Początkowo Sánchez chciał, aby stan alarmowy został wydłużony aż o 30 dni, ale Parta Obywatelska zaproponowała, by było to 15 dni, na co ostatecznie zgodził się też sam premier.
Salvador Illa zapowiedział dzisiaj, że w ciągu najbliższych dni Madryt czy Barcelona będą mogły przejść w końcu do pierwszej fazy, choć minister zdrowia nie podał konkretnej daty. Decyzja w tej sprawie może jednak zapaść już jutro. Illa zwrócił też uwagę, że pomimo znoszenia kolejnych obostrzeń, ludzie wciąż powinni zachowywać ostrożność i trzymać się na dystans. Na ten moment nie wpływa to bezpośrednio na piłkarzy, ponieważ w ubiegłym tygodniu rząd zgodził się już na to, by zawodnicy ze stolicy czy Katalonii mogli trenować w kilkuosobowych grupach. Królewscy po raz czwarty z rzędu ćwiczyli dzisiaj w 10-osobowych grupach, a na zajęciach przez chwilę obecny był też Florentino Pérez.
Koronawirus w Hiszpanii | |
---|---|
Zarażeni | 233 037 (+482)* |
Zmarli | 27 940 (+52) |
Wyzdrowiali | 150 376 |
* Przypadki potwierdzone tylko badaniem PCR.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze