Advertisement
Menu
/ as.com

„Håland praktycznie codziennie robi 1000 brzuszków i 300 pompek”

Stanislav Macek, selekcjoner reprezentacji Słowacji do lat 18, udzielił wywiadu dziennikowi AS. Mówił głównie o Hålandzie, którego spotkał podczas tygodniowego pobytu w Salzburgu, gdzie podglądał pracę Jesse’ego Marscha.

Foto: „Håland praktycznie codziennie robi 1000 brzuszków i 300 pompek”
Fot. Getty Images

– Håland wie, czego chce. Opowiem jedną anegdotę. Kiedy byłem w Salzburgu, przyjechała go odwiedzić narzeczona z Norwegii. Kilka dni później musiała wracać, ponieważ on jej powiedział, że musi się skupić tylko na futbolu.

– Kiedy tylko go zobaczyłem, zrobił na mnie ogromne wrażenie. Był dzieckiem, które pracuje niczym dojrzały profesjonalista. Dla niego jest jasne, co jest jego celem w futbolu. I ma też świadomość, że będzie to trudne, ale powiedział mi: „Aby dotrzeć wyżej, nie muszę pracować szybko, ale ciężko”. On robi to bez wytchnienia. Spójrzcie, kiedy przyszedł do Salzburga, prawie w ogóle nie grał, a teraz tworzy spektakl.

–  Håland ma ogromny szacunek do pracy. Kiedy byłem w Salzburgu, wszyscy mi to powtarzali. Dużo pracuje indywidualnie, żeby się rozwijać. On mi powiedział, że w domu wykonuje 1000 brzuszków i 300 pompek praktycznie codziennie.

– W marcu widziałem, jak grał w reprezentacji Norwegii do lat 20 przeciwko Słowacji U-21. Mogę powiedzieć, że nigdy nie widziałem takiego występu młodego zawodnika jak tamten. Wygrali 2:0, a on strzelił jednego gola, ale mecz był w jego wykonaniu wyjątkowy. Niesamowicie przykuł moją uwagę.

– On jest współczesnym Ibrahimoviciem. Powiedziałbym nawet, że lepszym, jeśli chodzi o poruszanie się, bo jest szybszy. Do tego ma wielką osobowość w podejściu do gry i zawodu. Nie chce niczego przyspieszać.

– Powiedział nam, że jeszcze nie chce wykonywać kroku do największych klubów. W tamtym momencie już się mówiło o nim w kontekście Bundesligi. Ta liga padła u jego stóp, prawda (śmiech)?

– Myślę, że wykonał wielki krok, przechodząc do Borussii. To jeden z najlepszych klubów Niemczech. Stawia na atak, wierzy w młodych zawodników, takich jak Achraf, Sancho czy Brandt, grała w Lidze Mistrzów… Jeśli Håland dalej będzie się tak rozwijał, szybko zobaczymy go w jeszcze lepszej drużynie, być może w Realu Madryt. Tam zawsze grali najlepsi na świecie i Erling jest jednym z nich. To piłkarz na Real Madryt, bez wątpliwości…

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!