Liga Mistrzów może zatrzymać Camavingę
Rennes zalicza kolejne bazy w kierunku zatrzymania u siebie na dłużej Eduardo Camavingi. Kontrakt piłkarza obowiązuje do 2022 roku po tym, jak poprzedni prezes, Olivier Letang, przedłużył z pomocnikiem umowę o trzy lata. Tym samym Francuzi podpisali najdłuższy kontrakt możliwy w przypadku gracza poniżej 18. roku życia.
Fot. Getty Images
W Bretanii są świadomi, że transfer piłkarza, najpewniej do Realu Madryt, jest kwestią czasu. Klub ma jednak pewne argumenty, które mogą pomóc w utrzymaniu Camavingi u siebie jeszcze przez co najmniej rok. Jeśli Rennes utrzyma trzecią pozycję w lidze, będzie mogło wystartować w eliminacjach do Ligi Mistrzów. Na ten moment podopieczni Juliena Stéphana mają punkt przewagi nad Lille oraz sześć mniej niż druga Marsylia. Niektóre źródła we Francji donoszą, że Letang – który zaprzeczał swego czasu negocjacjom z Realem Madryt – nim zwolnił stołek, zdążył z zawodnikiem zawrzeć w tej sprawie pisemne porozumienie.
MARCA informuje natomiast, że Rennes po prostu stawia przed Camavingą sprawę jasno: jeśli zespół zakwalifikuje się do Ligi Mistrzów, klub nie pozwoli mu odejść. Ponadto działacze chcą, by młodziutki pomocnik sam doszedł do wniosku, że w obecnym momencie byłoby to dla niego optymalne rozwiązanie. Eduardo ma za sobą dopiero nieco ponad 30 występów w lidze francuskiej oraz brakuje mu doświadczenia w Europie. Rozpoczęcie przygody w międzynarodowych rozgrywkach w barwach aktualnej drużyny mogłoby pomóc piłkarzowi w harmonijnym rozwoju.
W tym przypadku Liga Mistrzów może okazać się dla Królewskich największym wrogiem. W innym scenariuszu Rennes pozostaje poza Champions League i musi zadowolić się Ligą Europy. Francuzi w tej sytuacji byliby pozbawieni pokaźnego zastrzyku gotówki, a do tego dać o sobie mógłby kryzys finansowy spowodowany przez koronawirusa. Wówczas sprzedaż Camavingi mogłaby się okazać najlepszym ekonomicznie ruchem. Mówi się, że Rennes negocjacje jest w stanie podejmować od kwoty 60 milionów euro.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze