Real Madryt nie traci wiary w mistrzostwo Hiszpanii
Przerwa w rozgrywkach trwa coraz dłużej i nadchodzi moment na podjęcie kolejnych decyzji. Real Madryt jednak ciągle wierzy, że liga zostanie wznowiona.
Fot. Getty Images
Jedenaście kolejek do rozegrania i 42 dni bez ani jednego meczu w La Lidze. Taka sytuacja zmusza do zastanawiania się nad różnymi możliwymi scenariuszami, które mogą się urzeczywistnić. Piłka nożna nie mogła uciec przed rzeczywistością dotykającą całą planetę. Real Madryt, piłkarze, dyrektorzy i kibice nie mogą pozbyć się niepewności, w jakiej pogrążył się świat sportu. Pojawiają się wątpliwości i pytania, a odpowiedź na nie jest skomplikowana. Tak to wygląda wszędzie, również na Santiago Bernabéu.
W ostatnich dniach Blancos zaczęli czuć niepewność, która wzmogła się po przymiarkach Hiszpańskiej Federacji Piłkarskiej do wyznaczenia drużyn mających wziąć udział w europejskich pucharach w kolejnym sezonie. Takie działania pozwalają wierzyć, że liga może zostać zakończona w takim stanie, w jakim została przerwana. W Madrycie pojawiło się konkretne pytanie: Czy taka sama decyzja, jak w przypadku pucharowiczów, może zostać podjęta odnośnie do mistrzostwa Hiszpanii?
Uspokoić wszystkich
W klubie jednak starano się uspokoić zawodników. W rozmowach między prezesem, trenerem i kapitanem mówi się o pewnym wznowieniu rozgrywek. Jednocześnie podkreśla się, że grupowe treningi nie rozpoczną się wcześniej niż w ostatnim tygodniu maja. Jeśli wszystko potoczy się pozytywnie, rozgrywki mogłyby ruszyć w połowie czerwca. Jednak cały czas priorytetem będzie bezpieczeństwo zawodników i wszystkich osób, które otaczają drużyny.
Obecnie wszyscy zawodnicy przestrzegają planu przygotowanego przez Zidane’a i jego sztab. Celem jest utrzymanie formy, ale i tak wszyscy zdają sobie sprawę, że będą potrzebne trzy tygodnie treningów, żeby wrócić do walki o punkty. Jasnym celem jest również walka o mistrzostwo, chociaż w każdym momencie pierwszeństwo będzie miało zdrowie. W tym dyrektorzy klubu są zgodni.
Na Santiago Bernabéu wiara w możliwość wznowienia rozgrywek jest wysoka. La Liga cały czas śle taki przekaz do wszystkich klubów. Nie będzie się dało uniknąć w takim wypadku gry latem. Okres, który zawsze służył odpoczynkowi, teraz może być wypełniony meczami. Dla wszystkich jest jasne, że nikt nie może zostać mistrzem, jeśli rozgrywki nie zostaną zakończone.
Federacja nic jeszcze nie ogłosiła ani nie komentowała przed klubami sytuacji. Jednak przyjdzie moment, w którym trzeba będzie to zrobić. UEFA również poprosi o ligową klasyfikację, żeby rozdzielić pool market Ligi Mistrzów. Miejsce w rozgrywkach ligowych jest jednym z czynników branych pod uwagę przy ogólnym podziale środków.
Kolejny tydzień może być kluczowy, jeśli chodzi o terminy wyznaczone przez UEFA. Mogą zostać określone graniczne daty, do których rozgrywki powinny zostać wznowione, by nie myśleć o przedwczesnym zakończeniu ligi. FIFA zrobiła wszystko, co możliwe, żeby pomóc, zmieniając daty okienka transferowego i zezwalając na przedłużenie kontraktów wygasających 30 czerwca.
Na razie UEFA prosiła o ostrożność przed ostatecznym kończeniem sezonów. Coś takiego zrobiła liga belgijska, co spotkało się z natychmiastową odpowiedzią z Nyonu. We wtorek dojdzie do spotkania z federacjami i klubami, a w czwartek zostanie podjęta decyzja, do kiedy wydłuży się kalendarz sezonu, jednak UEFA chce wyłonienia mistrzów na murawie.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze