„Gra dla Ajaksu to nie kara”
Agent Donny'ego Van de Beeka, Guido Albers, udzielił wywiadu dla Voetbal International. Reprezentant pomocnika wypowiada się na tematy związane z przyszłością swojego klienta w obliczu możliwej sytuacji na rynku transferowym po zakończeniu pandemii koronawirusa.
Fot. Getty Images
– Jak potoczą się losy Donny'ego? W tej sytuacji nikt tego nie wie. Jest zainteresowanie kilku klubów, o czym wiadomo już od jakiegoś czasu. Zobaczymy, co będzie się działo w najbliższych tygodniach. Na ten moment nie odważę się powiedzieć nic wiążącego, niektóre sprawy są też poufne. Trzeba jednak przyznać, że koronawirus zmienił sytuację niektórych klubów i musimy obserwować to jak najuważniej.
– Po powrocie do normalnego funkcjonowania wszystko będzie wyglądało inaczej. Należy też jednak być realistą. Sądzę, że koronawirus stworzy okazję dla tych, którzy sądzili, że nie mają żadnych szans, a za chwilę będą w stanie zapukać do naszych drzwi. Nie martwię się o Donny'ego.
– Najważniejsze dla niego jest wybrać na podstawie swoich uczuć. On sam musi ocenić, co jest dla niego najlepsze i gdzie szansa na odniesienie sukcesu jest największa. Postąpił w ten sposób już zeszłego lata. Nie można zapominać, że Ajax to klub, który zgłosił się po Donny'ego, gdy ten był jeszcze bardzo młody. Gra dla Ajaksu to nie kara. On o tym wie i będzie miał to na względzie w chwili podejmowania decyzji.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze