Lucas: Chciałbym zakończyć karierę w Realu Madryt

Myślisz, że pokonalibyście Liverpool w finale Ligi Mistrzów w 2018 roku, gdyby Kariusa nie było w bramce, a Salah nie doznał kontuzji? 
Nigdy się nie dowiemy, ale przed rozpoczęciem meczu myślałem, że go wygramy.

Jaki był do tej pory twój ulubiony moment w Realu Madryt?
Myślę, że moim ulubionymi chwilami były te, kiedy wygrywaliśmy każdą z trzech Lig Mistrzów. To niewiarygodne momenty, bardzo trudne do opisania. Jeśli musiałbym wybrać, to wybrałbym pierwszą, ponieważ pierwszy raz zawsze jest szczególny.

Po wygraniu swójego pierwszego finału Ligi Mistrzów, kiedy zdałeś sobie sprawę z tego, że właśnie wygrałeś finał?
Możliwość świętowania tytułu z Realem Madryt, drużyną mojego życia, było szczęściem absolutnym. Tym bardziej, że to najważniejszy tytuł w piłce klubowej. Te pierwsze chwile, kiedy się ściskaliśmy, świętowaliśmy, daliśmy upust presji, która gromadziła się w nas przez cały sezon, to było coś niesamowitego.

Opowiedz nam o TYM rzucie karnym (z finału z Atlético w 2016 roku). Szczególnie o tym spacerze do karnego. Wyglądało, jakbyś był pozbawiony nerwów.
W tym momencie, kiedy szedłem z piłką w ręce, myślałem tylko o strzeleniu, strzeleniu pierwszego karnego. Myślałem o tym, by móc pomóc mojej drużynie wygrać tytuł. Miałem szczęście i piłka weszła. 

Dlaczego poprosiłeś Zidane'a o strzelanie karnego jako pierwszy?
Prosiłem, by strzelać jako pierwszy, ponieważ byłem bardzo pewny siebie. Czułem się świetnie w trakcie meczu, a w mojej głowie było tylko strzelenie karnego. Byłem przekonany, że strzelę.

Kto byłby w twojej najlepszej drużynie wszech czasów w drużynie pięcioosobowej?
Sergio Ramos, Lucas, Karim, Cristiano, Courtois. 

Którego z obecnych lub byłych zawodników podziwiasz najbardziej?
Powiedziałbym, że to Luís Figo. Dorastałem patrząc na jego grę w Realu Madryt. Grał na mojej pozycji i zawsze oglądałem i nadal oglądam filmiki z nim, by poprawić swoją grę na podstawie jego własnych ruchów.  

W pierwszym meczu z Juventusem w Lidze Mistrzów w 2018 roku byłeś jednym z najlepiej ustawionych zawodników, którzy widzieli majstersztyk Cristiano. Co czułeś i co myślałeś w tamtym momencie?
Widziałem wrzutkę Carvajala, piłka zmierzała w strefę, w której się znajdowałem i nagle pojawiły się jakieś nogi... Widziałem, że to był Cristiano i zdobył tak niesamowitego gola. Pomyślałem, że to o wiele lepiej, że pojawiły się te nogi! 

Z pewnością byłeś pytany o to setki razy, ale jak gra się i trenuje u boku Cristiano?
To prawdziwy profesjonalista i wymagał jak najwięcej od siebie samego i swoich kolegów z szatni, co sprawiło, że staliśmy się lepszymi piłkarzami.

Co czułeś po odejściu Cristiano?
Musimy zrozumieć jego decyzję, każdy piłkarz musi podążać swoją własną drogą. 

Ulubiony sport poza piłką? 
Uwielbiam koszykówkę (NBA, ACB w Hiszpanii) i tenis. Lubię drużyny LeBrona.

Idole poza boiskiem piłkarskim?
Widzę inspirację w innych sportowcach, jak Rafa Nadal, Pau Gasol, Fernando Alonso. Myślę, że są wielką inspiracją dla młodych i dla każdego. 

Rozważałeś kiedyś grę w MLS?
To byłoby niesamowite, chciałbym zagrać pewnego dnia w MLS.

Jak to jest grać przeciwko Barcelonie? To jak każdy inny mecz?
To szczególne spotkania, każdy na nie oczekuje. Te mecze przeżywa się z wielkimi emocjami. Kiedy wygrywasz, to radość jest ogromna. 

Co wybierasz: zwycięskiego gola z Barceloną czy gola na wagę zwycięstwa w Lidze Mistrzów?
Z całą pewnością zwycięskiego gola w Lidze Mistrzów!

Jak dorasta się w La Fábrice? Jakie to uczucie, kiedy ze szkółki lądujesz w pierwszym zespole największego i najlepszego klubu na świecie?
Rozwijanie się w szkółce Realu Madryt było czymś pięknym, chociaż też były trudne momenty. To było wielkie doświadczenie, tym bardziej po spełnieniu marzenia każdego zawodnika z akademii, którym jest gra dla pierwszego zespołu.

Kto ubiera się najlepiej spośród wszystkich zawodników Realu?
Oczywiście, że ja!

Najbardziej wymagający piłkarz, z którym mierzyłeś się na treningu lub w meczu?
Sergio Ramos. Ponieważ to typ walczaka i jest najlepszym piłkarzem na świecie na swojej pozycji.

Kto ma lepszą fryzurę: Bale czy Zidane?
Pas! (śmiech)

Messi czy Ronaldo? 
Obaj to świetni zawodnicy, którzy tworzą historię. Upłynie jeszcze wiele, wiele lat, byśmy ujrzeli takich dwóch piłkarzy, jak oni. 

Jaki jest najlepszy stadion (poza Bernabéu), na którym grałeś? I na jakim chciałbyś jeszcze zagrać?
Lubię stadiony Bayernu i Juventusu. Chciałbym zagrać na Old Trafford.

Czy Ramos jest tak samo intensywny na treningach jak w meczach?
Tak, on imponuje intensywnością każdego dnia. Jest wzorem dla wszystkich zawodników i kapitanem, co zawsze pokazuje. 

Jaki trener wpłynął najbardziej na twój rozwój, a o nim jeszcze nie słyszeliśmy? W jaki sposób motywował cię do rozwoju?
W Realu Madryt C miałem takiego trenera, Manolo Díaza, który zaufał mi od samego początku. Powiedział, że jeśli będę się starał, to będę mógł grać gdzie zechcę. Jestem mu bardzo wdzięczny.

Jaki jest Zidane w szatni w porównaniu do tego, którego widzimy codziennie?
Zidane, którego znamy, jest bardzo blisko zawodników, zawsze się uśmiecha i zawsze pomaga nam, abyśmy dalej się rozwijali.

Co czujesz będąc częścią Realu Madryt? 
Jestem bardzo dumny z bycia częścią Realu Madryt, najlepszej drużyny na świecie. I to wielkie szczęście, że mogę się cieszyć tym każdego dnia.

Jakie to uczucie wygrać trzy Ligi Mistrzów z rzędu? 
Niesamowite! To wielka satysfakcja, to coś, czego nie dokonał nikt przed nami i będzie niezwykle trudne do powtórzenia. 

Jak radzisz sobie z presją w tak wielkim klubie, jakim jest Real?
Staram się, by pochwały czy krytyka na mnie nie wpłynęły. Zawsze staram się pracować na maksa, najlepiej jak potrafię. Moim celem jest poprawianie się każdego dnia.

Jakie jest twoje najlepsze wspomnienie z gry u boku Ronaldo?
Mam wiele dobrych wspomnień, na przykład kiedy dałem mu asystę w meczu z PSG. To był piękny moment.

Kto jest najlepszym piłkarzem w historii?
Myślę, że to między Messim a Cristiano. 

Chciałbyś zakończyć karierę w Realu Madryt?
Mam taką nadzieję. Mam nadzieję, że będę mógł zakończyć karierę w Realu Madryt.

Co czułeś, kiedy pierwszy raz wybiegłeś na Bernabéu?
Byłem lekko zdenerwowany, ale czułem też bardzo wiele pozytywnych emocji. Bardzo trudno wytłumaczyć to uczucie. 

Jakie są twoje najlepsze cechy jako zawodnika?
Moja praca, mentalność i ciąg do przodu. 

Czemu grasz z numerem „17”?
Zawsze lubiłem ten numer. Bardzo lubię „7” i „17”.

Najlepszy gol, jakiego strzeliłeś w karierze? 
Jest ich wiele! (śmiech). Moja główka z Rayo Vallecano była szczególna. Inny fajny to ten z Villarrealem. Poza tym wyjątkowe są wszystkie bramki zdobyte w Lidze Mistrzów.

Kto w drużynie jest niczym twój młodszy brat?
Asensio.