EURO przeniesione na 2021 rok

Zapadły już pierwsze decyzje na dzisiejszym spotkaniu UEFA. W tym roku nie odbędą się zaplanowane na lato Mistrzostwa Europy. Turniej został przeniesiony na 2021 i ma zostać rozegrany między 11 czerwca a 11 lipca. Informacje jako pierwsza podała oficjalnie Norweska Federacja Piłkarska i potwierdzają ją także hiszpańscy dziennikarze, a także Polski Związek Piłki Nożnej. To pierwsza taka sytuacja od wielu lat, ponieważ ostatni raz zdecydowano się na przeniesienie Mistrzostw Europy lub Mistrzostw Świata podczas drugiej wojny światowej.

Od samego rana trwała wideokonferencja między przedstawicielami największych klubów, lig i piłkarskich federacji z całej Europy. Uczestniczyli w niej również Pedro López z Realu Madryt, Josep María Bartomeu z Barcelony, Miguel Ángel Gil Marín z Atlético, a także Luis Rubiales. Analizowano też inne rozwiązania dotyczące trwającego sezonu, które zakładały modyfikację wszystkich rozgrywek. Giorgio Marchetti przedstawił wszystkie pomysły, które rozważano w ostatnich dniach, a także słuchał tego, co proponują inni. Aleksander Čeferin zapewniał zaś, że priorytetem musi pozostać zdrowie wszystkich ludzi.

W przyszłym roku ma też odbyć się Copa América, a wstępnie donosi się również, że wybrano nową datę rozegrania finału Ligi Mistrzów, który miałby się odbyć 27 czerwca tego roku, choć na ten moment nie poznaliśmy jeszcze nawet wszystkich ćwierćfinalistów. Dzisiaj Real Madryt miał rozegrać rewanżowy mecz z Manchesterem City, ale spotkanie zostało przełożone na inny i wciąż nieznany jeszcze termin, gdy okazało się, że wszyscy zawodnicy Los Blancos trafili pod kwarantannę.

UEFA chciałaby, aby wszystkie rozgrywki w ligach krajowych oraz europejskich pucharach zostały ukończone do 30 czerwca 2020 roku. Nie będzie ekskluzywności terminów dla poszczególnych rozgrywek: ligi krajowe będą mogły być rozgrywane w środku tygodnia, a mecze w europejskich pucharach w trakcie weekendów. Terminy rund eliminacyjnych do europejskiej pucharów w sezonie 2020/21 mają zostać ustalone w zależności od zakończenia poszczególnych lig krajowych.