Advertisement
Menu
/ as.com

Zaniepokojenie mieszane z optymizmem

Od czwartku piłkarze Realu Madryt przebywają na kwarantannie. Konsekwencje rozprzestrzeniającej się epidemii koronawirusa wzbudza wielkie zaniepokojenie, ale jednocześnie wszyscy chcą podejść do tej przerwy z optymizmem.

Foto: Zaniepokojenie mieszane z optymizmem
Fot. Getty Images

W szatni Realu Madryt już od kilku dni spodziewano się tego, że efekt domina spowodowany epidemią koronawirusa dotrze również do niej. Ostatecznie doszło do tego w ostatni czwartek, na co większość piłkarzy zareagowała z ulgą. Najpierw z zespołem spotkał się szef klubowego sztabu medycznego, Niko Mihic, a następnie dyrektor generalny, José Ángel Sánchez, który wytłumaczył dalsze procedury oraz zapowiedział, że najbliższe mecze La Ligi i Ligi Mistrzów na pewno zostaną odwołane.

Wszyscy piłkarze i cały sztab techniczny opuścili Valdebebas i udali się do swoich domów. I mimo to, że od jakiegoś czasu zakładano, że ta informacja w końcu nadejdzie, to wśród pracowników klubu nie dało się ukryć szoku i zaniepokojenia sytuacją, jaka ma miejsce na całym świecie. Z drugiej strony zawodnicy Królewskich jednocześnie z ulgą przyjęli fakt, że nareszcie wiedzą, na czym stoją i że oficjalnie doszło do wstrzymania wszystkich rozgrywek. Jeszcze w środę bowiem obawiano się, że najbliższe mecze i tak zostaną rozegrane.

W klubie panuje przekonanie, że kwarantanna i przygotowane przez sztab medyczny zalecenia są najlepszym sposobem na to, aby poradzić sobie z kryzysem związanym z rozprzestrzenianiem się koronawirusa. Jednocześnie wielu zawodników nie ukrywa i docenia fakt, że w najbliższych tygodniach będzie mogła spędzić dużo więcej czasu ze swoimi dziećmi. W normalnych okolicznościach i przy napiętym w zawodowym futbolu terminarzu czas ten jest zdecydowanie bardziej ograniczony.

Podopieczni Zinédine'a Zidane'a zdają sobie przy tym sprawę, że przebywanie w domach nie zwalnia ich z codziennych treningów indywidualnych. Każdy piłkarz Realu Madryt ma w swoim miejscu zamieszkania siłownię i niezbędny sprzęt do tego, aby efektywnie wykonywać swoją pracę. Jeśli bowiem rozgrywki zostaną wznowione, a na ten moment trudno wyrokować, kiedy to się może stać i czy w ogóle, wszyscy będą musieli się stawić w Valdebebas w jak najwyższej formie.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!