Javi Sánchez może załatać dziury w Levante
Pierwsza połowa tego sezonu nie jest udana dla Javiego Sáncheza. Rok temu ocierał się o pierwszy zespół Realu Madryt, w barwach którego zanotował pięć występów, jednak w Realu Valladolid ciągle czeka na debiut.
Fot. Getty Images
Levante ma ogromny problem ze środkowymi obrońcami. To, co będzie działo się w derbach Walencji, jest tego najlepszym przykładem. Paco López stracił praktycznie wsystkich swoich zawodników mogących grać na pozycji stopera. Przed meczem z Valencią musi wymyślić coś, co da mu jakąkolwiek pewność w tyłach.
Za pasem zimowe okienko transferowe, dlatego Las Granotas rozglądają się na rynku i szukają różnych możliwości. Jedną z nich jest Javi Sánchez. 22-letni obrońca Realu Valladolid, do którego jest wypożyczony z Realu Madryt, nie zanotował w tym sezonie nawet minuty. W poprzednim, jeszcze w barwach Królewskich, zdołał zanotować 121 minut w Lidze Mistrzów (31 z Viktorią Pilzno i 90 z CSKA Moskwa), zagrał też dwa pełne mecze w Pucharze Króla przeciwko Melilli i zadebiutował w lidze (45 minut z Celtą Vigo).
W tym sezonie stoper ma jednak dużego pecha. Do Realu Valladolid dołączył, lecząc kontuzję. Po urazie nie ma już śladu, jednak od momentu transfefru nie zanotował jeszcze ani jednego oficjalnego występu. Real Madryt ciągle w niego wierzy i dostrzega, że wypożyczenie nie spełnia podstawowego celu, jakim są kolejne szanse i dalszy rozwój zawodnika. Dlatego też jego pobyt w klubie zarządzanym przez Ronaldo może zostać skrócony. W kolejce jako pierwsze ustawia się Levante, a na przenosinach Javiego do Walencji skorzystałyby wszystkie strony – piłkarz, Real i Levante. Mimo wszystko o byłym kapitanie Castilli nie zapomina też Espanyol, który interesował się zawodnikiem już zimą. Na razie nic nie jest przesądone.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze